Podsumowanie 2023 i prognozy na 2024: AI w marketingu (cz. 1)

fot. unsplash.com/@googledeepmind

Rok 2023 w świecie sztucznej inteligencji: rewolucja czy ewolucja? Przyglądamy się najważniejszym rozwiązaniom, narzędziom i innowacyjnym kampaniom, a także temu, jakie zmiany nas czekają w kwestii AI w 2024 roku.

AI w marketingu podsumowują i prognozują: Olga Sztuba z Google Polska, Joanna Królik z CubeGroup, Magdalena Popielewicz z GroupM Poland, Karolina Denis z Zenith, Tomasz Mostowski z 38 Content Communication.

Tu przeczytasz pozostałe części podsumowania roku 2023.

Olga Sztuba
communication manager, ekspertka AI, Google Polska

AI w 2023 roku

2023 rok z pewnością był rokiem, kiedy sztuczna inteligencja stała się bardzo popularnym hasłem i wiele osób, co także widzieliśmy w wyszukiwarce, szukało informacji o tym, czym jest sztuczna inteligencja i jak działa. Cieszę się, że wzrosła świadomość wykorzystania AI, tym bardziej, że każdy z nas stosuje tę technologię często już od dawna, chociażby w Gmailu, Mapach Google czy Tłumaczu. Ze względu na to, że w Google rozwijamy sztuczną inteligencję już od kilkunastu lat, dla mnie kluczowe w tym roku było pytanie jak sztuczna inteligencja może nam pomóc? Zarówno w życiu codziennym, w zwykłych obowiązkach, jak i w pracy, aby wykonywać zadania efektywniej. Jak AI może stać się pomocna dla wszystkich, w każdym miejscu na świecie?

Pod tym kątem jednym z najciekawszych wdrożeń czy też rozwiązań, które upowszechniły się w 2023 roku, jest generatywna AI, zarówno w formie chatbotów, w tym Barda od Google, jak i wykorzystanie jej do ułatwienia prac biurowych, czyli tworzenia grafik, prezentacji, maili, notatek w ramach Google Workspace. Pod koniec 2023 roku zapowiedzieliśmy także multimodalny model Gemini, czyli łączący tekst, obraz, dźwięk i kod, w tym model Gemini Ultra, którego wyniki przewyższają obecne osiągnięcia w 30 z 32 powszechnie stosowanych testów i standardów akademickich stosowanych w badaniach i rozwoju dużych modeli językowych (LLM). Nie można też zapominać o wykorzystaniu sztucznej inteligencji chociażby w medycynie, szczególnie w diagnostyce, np. do wykrywania nowotworów.

Najciekawsze kampanie i działania marek z wykorzystaniem AI w 2023 roku

Wiele marek już od dawna wykorzystuje AI w swoich działaniach, często nie do końca świadomie. Takim przykładem jest wykorzystanie kampanii Performance Max w Google Ads, z których od dawna korzysta wiele firm w celu optymalizacji kampanii marketingowych.

Dlatego nie sposób nie zauważyć wielu projektów, właśnie z dziedziny marketingu, w których marki wykorzystały potencjał sztucznej inteligencji, szczególnie w obszarze generowania grafik, np. kampania Halfprice czy Coca-Coli. Coraz większą popularnością cieszą się wśród marek i klientów także wirtualne przymierzalnie. W czerwcu tego roku wprowadziliśmy rozwiązanie Virtual Try On na rynek amerykański, początkowo w ramach współpracy z marką H&M. W październiku rozszerzyliśmy je także na modę męską. Na polskim rynku wirtualne przymierzalnie wprowadza już np. marka CCC.

Narzędzia AI z 2023 roku, które polecasz

Wśród 5 bardzo przydatnych narzędzie opartych na generative AI wymieniłabym:

  • Barda, czyli chatbota od Google, który jest doskonałym kreatywnym pomocnikiem. Do czego? Zastosowań jest tak wiele, że trudno je wymienić w jednym zdaniu, ale przede wszystkim: do robienia researchów na różne tematy, planowania podróży, jako asystent przy generowaniu pomysłów, nazw i haseł, do tłumaczenia tekstów i ich sprawdzania. A z mniej oczywistych rozwiązań to do…gotowania! Bard potrafi podpowiedzieć ciekawe i niestandardowe przepisy na różne potrawy i pasujące do nich przystawki lub napoje.
  • Product Studio – narzędzie dostępne w Google Merchant Center, które pozwala na edycję zdjęć do kampanii reklamowych, przy pomocy AI i zastąpienie sesji produktowych m.in. poprzez tworzenie dopasowanego tła dla produktów czy poprawę jakości zdjęć.
  • Kampanie Performance Max – w tym przypadku generatywna AI pomaga biznesom w tworzenie niestandardowych reklam i skalowaniu ich za pomocą kilku kliknięć. Po podaniu adresu witryny, Google AI zaczyna „uczyć się” o analizowanej marce, aby następnie wypełnić kampanię tekstem, grafikami i innymi propozycjami, które pozwolą firmie wyróżnić się na tle konkurencji
  • Duet AI w Google Workspace – ułatwia m.in. pisanie, projektowanie i organizowanie zadań, a także przyspiesza przepływ pracy i pomaga prowadzić spotkania. Idealne rozwiązanie do pracy biurowej: utworzy i zorganizuje za nas arkusz kalkulacyjny, zrobi notatki ze spotkania, streści dokument lub utworzy prezentację w ramach Google Workspace.
  • Vertex AI – narzędzie, a właściwie kompleksowa platforma dla programistów. Służy do tworzenia, a następnie wdrażania modeli systemów uczących się (machine learning) oraz skalowania aplikacji.

AI w 2024 roku

Tempo rozwoju sztucznej inteligencji jest niesamowite, a tak naprawdę dopiero zaczynamy poznawać jej możliwości. Nasze ogłoszenie o modelu Gemini z końca tego roku jest najlepszą zapowiedzią tego, czego możemy spodziewać się w 2024 roku. A więc multimodalności (generalizowania i z łatwością rozumienia, wykorzystywania i łączenia różnych rodzajów informacji, w tym tekstu, obrazu, dźwięku, filmów i kodu), sztucznej inteligencji nowej generacji, inspirowanej funkcjonowaniem ludzi w obecnym świecie.

Jednak przede wszystkim chcemy, aby AI była nie tyle inteligentnym oprogramowaniem, co przydatnym i intuicyjnym współpracownikiem, wyspecjalizowanym pomocnikiem. Dlatego chcemy rozwijać tę technologię w sposób etyczny i odpowiedzialny.

Joanna Królik
chief growth officer, CubeGroup

AI w 2023 roku

Pod koniec 2022 roku chyba nikt nie spodziewał się tego, jakie zmiany przyniesie rok 2023 w dziedzinie sztucznej inteligencji. Z mojej perspektywy, kluczową zmianą dla przeciętnego użytkownika było wprowadzenie modelu GPT-4 przez OpenAI. Ta aktualizacja radykalnie zmieniła nasze postrzeganie i wykorzystanie AI. Dzięki GPT-4, sztuczna inteligencja stała się bardziej dostępna i zrozumiała, co można uznać za przełomowy moment. Możliwości jakie przyniosło to rozwiązanie doprowadziły do tego, że AI stała się tematem rozmów chyba we wszystkich branżach, a szybkość jej rozwoju była zdumiewająca. Kolejne aktualizacje od OpenAI, w tym model GPT-4 Turbo, znacząco poszerzyły możliwości, obsługując kontekstowo nawet 128 KB informacji. Platforma została wzbogacona o nowe funkcje multimodalne, takie jak generowanie obrazów i zamianę tekstu na mowę. Użytkownicy ChatGPT zyskali dostęp do DALL-E oraz narzędzia Code Interpreter do pisania i uruchamiania kodu. OpenAI umożliwił również integrację GPT z zewnętrznymi usługami. Istotną zmianą było także wprowadzenie możliwości tworzenia spersonalizowanych GPTs opartych na własnych danych.

Trudno jest wymienić wszystkie zmiany, które miały miejsce w dziedzinie AI w 2023 roku. Wśród innych istotnych nowości ostatnich tygodni, warto wspomnieć o wprowadzeniu modelu Gemini przez Google, który wywołał spore zainteresowanie na rynku dużych modeli językowych i który zdaniem twórców przewyższa dotychczasowe modele w testach wydajności.

Najciekawsze kampanie i działania marek z wykorzystaniem AI w 2023 roku

W 2023 roku, marki wykorzystały AI w bardzo różny sposób. Zabawnym przykładem jest kampania Heinz, który użyła generatora obrazów AI, aby zadać pytanie: „Jak według AI wygląda ketchup?”. Reakcje graficzne narzędzia, takie jak „ketchup w kosmosie”, stały się viralem, gdy marka udostępniała je w swoich mediach społecznościowych. Heinz zachęcał także swoich odbiorców do udostępniania własnych obrazów ketchupu wygenerowanych przez AI, co zwiększyło efekt viralowy kampanii.

Netflix poszedł w innym kierunku, wykorzystując AI, implementując hiperspersonalizowane rekomendacje. Firma dostosowała nawet miniatury filmów i programów wyświetlanych na stronie głównej użytkownika, bazując na jego poprzednich wyborach. Miniatury te były tworzone przez AI tak, aby wybrać sceny najbardziej przyciągające uwagę widzów.

Kontrowersyjnym, ale ciekawym użyciem sztucznej inteligencji było wykorzystanie wirtualnych influencerów, stworzonych w pełni przez AI, do promocji produktów. W social mediach pojawia się coraz więcej takich wymyślonych postaci, z których niektóre zdobywają setki tysięcy obserwujących w mediach społecznościowych. Przykładem jest postać stworzona przez hiszpańską agencję – influencerka „Aitana”, która zgromadziła ponad 200 tysięcy obserwujących na Instagramie, a jej miesięczne zarobki sięgają nawet 10 tysięcy euro.

Innym ciekawym casem, który w ostatnich tygodniach zyskał popularność w sieci, jest tworzenie przez samych użytkowników, grafik prezentujących różne sceny, ale też aktualne wydarzenia w postaci kreatywnych opakowań i zestawów klocków Lego za pomocą DALL-E 3. Choć nie jest to projekt stworzony przez markę, ale owoc kreatywności użytkowników Internetu to pokazuje jak można wykorzystywać AI do tworzenia contentu, który ma charakter viralowy.

Narzędzia AI z 2023 roku, które polecasz

Narzędzi takich jak JasperAI czy MidJourney chyba nie trzeba przedstawiać. Mniej znanym rozwiązaniem, ale jednym z najbardziej interesujących moim zdaniem jest HeyGen, narzędzie umożliwiające stworzenie własnego awatara, zarówno w formie obrazu, jak i wideo. Użytkownik może wykorzystywać swój awatar do tworzenia filmów, w których postać mówi w różnych językach, wykorzystując jedynie tekst. Filmy te tworzone są na podstawie krótkiej próbki nagrania i dają naprawdę niesamowite efekty. Innym narzędziem bazującym na modelu od OpenAI, do którego często wracam, jest Perplexity AI. Pomaga ono w researchu, a co najważniejsze, cytuje źródła swoich odpowiedzi, co ułatwia ich weryfikację.

Ciekawą funkcję, wartą uwagi wprowadziła dobrze znana wszystkim Canva. W wersji Pro dostępne jest Magic Studio, oferujące zestaw narzędzi AI, które automatyzują wiele czynności związanych z projektowaniem wizualnym. To kolejny przykład, jak AI może wspierać kreatywność i efektywność w pracy projektowej.

Jednak rozwiązanie, którego przetestowanie najmocniej rekomenduję, jest opcja tworzenia własnych GPTs z poziomu ChataGTP. Rozwiązanie to daje możliwość budowania spersonalizowanych asystentów AI, które mogą być zasilane własnymi danymi, co znacznie ułatwia pracę z ChatGPT, nawet dla mniej doświadczonych użytkowników.

AI w 2024 roku

W kontekście rozwoju AI rok 2024 zapowiada się jako kontynuacja dynamicznych zmian. Przypuszczam, że ten rok przyniesie innowacje znacząco przewyższające te z 2023 r.

Jednym z ważniejszych projektów, który może sporo namieszać, jest Gemini od Google, mający aspiracje stać się najbardziej zaawansowanym modelem AI do tej pory. OpenAI, poza zapowiadanym modelem GTP-5, planuje uruchomić na początku roku GPTs Store, co umożliwi łatwy dostęp do gotowych agentów AI dla szerszej publiczności.

W marketingu trendy AI w 2024 roku przede wszystkim skupiać się będą wokół dwóch głównych tematów – personalizacji i automatyzacji. W obszarze biznesowym przewiduje wzrost znaczenia narzędzi AI, zwłaszcza tych bazujących na podejściu low-code. Rola programistów ewoluuje, a narzędzia te umożliwią szybkie i proste wdrożenia nawet dla osób bez zaawansowanej wiedzy programistycznej. Jednym z głównych wyzwań, jakie napotka biznes w najbliższym roku, będzie też skuteczna implementacja rozwiązań AI w firmowych procesach. Obecnie widoczna jest znacząca rozbieżność między teoretycznymi dyskusjami na temat potencjału AI a jej praktycznym wykorzystaniem w przedsiębiorstwach, zwłaszcza w kontekście osiągania rzeczywistych korzyści biznesowych.

Istotną kwestią jest również rosnąca obawa przed potencjalnymi zagrożeniami związanymi z AI, takimi jak wykorzystanie narzędzi imitujących głos lub wizerunek do celów dezinformacji i manipulacji. Wraz z łatwością zmiany twarzy lub głosu w nagraniach, wzrasta ryzyko nadużyć.
W 2024 roku możemy więc spodziewać się nie tylko technologicznych przełomów, ale i wzmożonej dyskusji o wpływie AI na społeczeństwo i konieczności odpowiednich regulacji.

Magdalena Popielewicz
liderka projektu AI Lab w GroupM Poland, project manager

AI w 2023 roku

Upublicznienie w 2022 r. ChataGPT wywołało „generatywną rewolucję”, a w całym 2023 r. zainteresowanie tym obszarem nieustannie i dynamicznie rosło. Wdrożenie ChataGPT 4 i 4 (32K) oraz GPT 4 TURBO, wdrożenie GPT oraz modułu multimodalnego, to kroki milowe w rozwoju oferty Open AI. A krok w krok za Open AI podążają Google i Meta.

Google wkroczyło z Bardem (jako narzędziem dla konsumentów), środowiskiem do programowania w chmurze z AI – Vertexem, czy wdrożonym na początku grudnia multimodalnym modelem Gemini, który według testów osiąga ponadprzeciętne wyniki. Meta natomiast udostępnia darmowe rozwiązania oparte na modelach generatywnej sztucznej inteligencji, szczególnie przydatne w obszarze kreatywnym – tworzenia grafiki, person, filmów czy muzyki.

Najciekawsze kampanie i działania marek z wykorzystaniem AI w 2023 roku

W naszej branży naprawdę ciekawe case’y dopiero przed nami. Dużo dzieje się poza publicznym widokiem – w obszarze automatyzacji, masowej produkcji treści, czy personalizacji treści, w przygotowaniu strategii, czy nawet tworzeniu pomysłów, konwertowania głosu na tekst i odwrotnie. A nie mamy świadomości tych zmian, bo na razie nie ma (niestety) obowiązku oznaczania treści stworzonych przy pomocy AI. Natomiast warto mówić zarówno o przełomowych przykładach wykorzystania sztucznej inteligencji, jak i potencjalnych niebezpieczeństwach, które swoją drogą nie powinny nas przerażać, ale pracując z AI warto mieć ich świadomość. A mówię tutaj np. o analizie obrazów w celu identyfikacji zmienionych tkanek (np. z powodu raka), co czyni diagnostykę szybszą i dokładniejszą, wynajdywaniu leków na rzadkie choroby czy tworzeniu spersonalizowanych planów leczenia, odzwierciedlających indywidualną sytuację każdego pacjenta, czy o udostępnieniu możliwości uczenia się tym, którzy na inwestycje w edukację nie mogli sobie pozwolić.

Narzędzia AI z 2023 roku, które polecasz

  • Chat GPT, Bard – do codziennego użytku, automatyzacji codziennych zawodowych czynności, pisania maili, tłumaczenia, streszczania, researchu (ze świadomością, że AI nie jest nieomylne i czasem halucynuje)
  • Eleven Labs – do udźwiękowienia materiałów tekstowych, czy dźwiękowych, tworzenia podcastów (tj. Jarosław Kuźniar), treści w obcym dla nas języku – np. prezentacji ofertowej dla zagranicznego klienta(ze świadomością, że głos syntetyczny, to nie lektor i nie zawsze model odda w pełni niuanse naszej wypowiedzi – tj. czytanie skrótów)
  • Łączenie możliwości modeli ze sobą – wielu imponujących rozwiązań, które widzimy w sieci, nie można stworzyć, nie łącząc możliwości modeli tekstowych, dźwiękowych, wideo etc. I sprawne posługiwanie się nie tylko modelami, ale ich połączeniami, będzie stanowiło o oryginalności rozwiązań

AI w 2024 roku

2024 r. będzie obfitował w kolejne narzędzia bazujące na istniejących już modelach, jak i oczywiście będziemy obserwować rozwój dotychczasowych modeli. Pojawiać się będzie coraz więcej opcji wykorzystania wielu modeli w ramach ujednoliconych ekosystemów – nie tylko w ramach możliwości multimodalnych, ale także poprzez łączenie API modeli. Na rynku w szerokiej dystrybucji pojawi się rewolucyjny, ale nie dla wszystkich dostępny Microsoft Copilot. Dla firm, które zakupią licencję, będzie to początek rewolucji efektywności pracy, która może mieć różne konsekwencje.

Mam również nadzieję, że poza oczywistym już rozwojem narzędzi ich zastosowań, doczekamy się regulacji europejskich w tym obszarze. Zapowiadany AI Act ma wejść w życie dopiero w 2025 r., a do tej pory krajobraz świata cyfrowego, nie tylko w naszej branży, może się zmienić nie do poznania. Tym bardziej, że pojawienie się generatywnej AI jest porównywane nie tylko z rewolucją internetową, ale nawet z wynalezieniem ognia.

Karolina Denis
media strategy & innovations manager w Zenith

AI w 2023 roku

Generatywna AI jest coraz częściej wykorzystywana w życiu prywatnym i w pracy. Potwierdza to m.in. Raport Digital Consumer Trends 2023 Deloitte. Narzędzia te spotykają się z dużym zainteresowaniem konsumentów. Blisko co drugi ankietowany ma świadomość istnienia rozwiązań bazujących na generatywnej AI. Co więcej, znaczna część osób zdecydowała się wypróbować ich możliwości.

Zmiana o niewątpliwej wadze, jaka zaszła na rynku w 2023 r., to dynamiczne przyspieszenie transformacji cyfrowej. Przed pandemią, rozwój technologii IT był umiarkowany, a stopniowo zyskiwał na znaczeniu proces cyfryzacji. Wprowadzony na skalę globalną lockdown zdecydowanie przemodelował sposób pracy i nauki. Nagłe przyspieszenie procesu cyfryzacji wymagało przesunięcia budżetów z wielu inicjatyw stacjonarnych na działania w Internecie. Sztuczna inteligencja (AI) spotęgowała dynamikę zmian, rozszerzając obszar możliwych innowacji – od biznesowych po reklamowe. AI spotęgowało dynamikę zmian, obszar potencjalnych innowacji od biznesowych aż po reklamowe. Dotychczasowe zmiany idące linearnie w niedalekiej przyszłości będą zmieniać się wykładniczo jak właśnie AI.

Godnym uwagi jest innowacyjne rozwiązanie, jakim jest powstanie portalu łączącego dostawców AI i przedsiębiorców. Stworzyło go Ministerstwo Cyfryzacji we współpracy z Global Partnership on Artificial Intelligence. AI4MŚP to inicjatywa, której celem jest stworzenie platformy łączącej dostawców AI z sektorem małych i średnich przedsiębiorstw. Nie od dziś wiadomo, że Polska jest zaawansowana cyfrowo i dysponujemy systemami, które znacząco wybijają się na tle innych Państw czego przykładem jest aplikacja mObywatel i jej możliwości.

Najciekawsze kampanie i działania marek z wykorzystaniem AI w 2023 roku

Warto zwrócić uwagę na kampanię Heinz. Postanowili zanurzyć się w szaleństwie generatywnej sztucznej inteligencji jednym pytaniem… „Jak według sztucznej inteligencji wygląda keczup?”. Po wprowadzeniu do narzędzia do generowania obrazów AI DALLE-2 podpowiedzi typu „ketchup w kosmosie”, utworzyli kolaż pełen zabawnych zdjęć ketchupu Heinza. Aby aktywować odbiorców, usprawnili podróż klienta w poście społecznościowym, zachęcając ich do dzielenia się własnymi obrazami ketchupu wygenerowanymi przez sztuczną inteligencję.


Ta kampania marketingowa jest fantastycznym przykładem tego, ile zabawy i jak potężna może być generatywna sztuczna inteligencja w marketingu, przy okazji kontynuując swoją platformę komunikacyjną, że już nie tylko ludzie, ale i AI wie, że jak ketchup to tylko Heinz.

Sephora to globalna marka kosmetyczna i jeden z liderów branży kosmetycznej. Aby poprawić doświadczenia klientów, firma wykorzystała sztuczną inteligencję do stworzenia aplikacji do makijażu wykorzystującej rzeczywistość rozszerzoną. Dzięki Sephora Visual Artist klienci mogą wypróbować różne palety makijażu i przymierzyć różne podkłady, szminki i nie tylko… a wszystko to bez konieczności stosowania ich w sklepie. Dodatkowo stworzyli Color IQ, który skanuje skórę klienta i dopasowuje do niego idealny kolor podkładu.

Te ulepszenia AI są ogromne i pozwolą zaoszczędzić na wielu próbach i błędach oraz nieudanych zakupach. Dzięki temu, klienci mogli otrzymać spersonalizowane rekomendacje, co zwiększyło ich zaangażowanie i lojalność wobec marki. Kampania przyniosła ze świata offline doświadczenia konsumenckie do online’u. Co jest ogromnym kamieniem milowym w branży beauty.

Nike, z kolei, w swojej kampanii „Design Your Own Shoes, with AI”, pozwolił klientom tworzyć własne, unikalne buty za pomocą AI. Dzięki temu, klienci mogli wyrazić swoją indywidualność, a marka zbudowała silną relację z klientami. Nowa kampania Nike „By You” wykorzystuje system personalizacji oparty na sztucznej inteligencji, który umożliwia klientom zaprojektowanie własnej pary butów zarówno w Internecie, jak i w sklepie. Wystarczy, że wybierzesz but z wybranej linii i ruszasz w miasto! Inicjatywa ta zapewniła firmie Nike cenne informacje na temat indywidualnych preferencji konsumentów w zakresie potencjalnych przyszłych premier.

Ale AI nie ogranicza się tylko do branży komercyjnej. W kampanii „See My Pain”, AI została wykorzystana do przekształcenia w obrazy słowa opisujące emocje i odczucia osób zmagających się z problemami natury zdrowia psychicznego. Kampania dała osobom cierpiącym na problemy psychiczne niespotykaną dotąd szansę uwidocznienia ich niewidzialnego bólu za pomocą sztucznej inteligencji. Aby otaczający ich ludzie naprawdę mogli zobaczyć i zrozumieć, co czują.


Muzeum w Rotterdamie stworzyło obraz za pomocą AI, który na podstawie analizy twórczości Rembrandta, stworzył nowe, unikalne dzieło sztuki, które wielu krytyków i znawców sztuki artysty uważa za zaginiony obraz malarza.


Narzędzia AI z 2023 roku, które polecasz

W erze cyfryzacji, narzędzia oparte na generatywnej sztucznej inteligencji (GAI) są nieodzownym elementem przyszłości. Oto pięć narzędzi, które szczególnie zasługują na uwagę:

  • DeepL dla tłumaczeń: Ta zaawansowana platforma tłumaczeń opiera się na najnowocześniejszych mechanizmach AI. Dzięki temu jest w stanie przekładać teksty na wiele języków, zachowując naturalność i kontekst. Jest to idealne narzędzie dla globalnych firm, które pragną skutecznie komunikować się z międzynarodowymi klientami.
  • Jukin Media dla generowania muzyki: Jukin Media to narzędzie, które wykorzystuje AI do generowania unikalnych utworów muzycznych. Dzięki temu można tworzyć oryginalne ścieżki dźwiękowe, które będą idealnie dopasowane do filmów, gier czy prezentacji.
  • ChatGPT dla generowania tekstu: to rewolucyjny model języka stworzony przez OpenAI. Ten zaawansowany system jest w stanie generować naturalnie brzmiące teksty na podstawie podanego mu prompta. Jest to nieocenione narzędzie dla twórców treści, którzy pragną tworzyć wysokiej jakości artykuły, eseje czy posty na blogach.
  • Gamma.app do prezentacji: Gamma.app to innowacyjne narzędzie, które łączy generowanie tekstu z generowaniem obrazów. Dzięki temu jesteśmy w stanie tworzyć atrakcyjne i profesjonalne prezentacje, które z pewnością przyciągną uwagę odbiorców.
  • Midjourney, DALL-E 3, Firefly dla generowania obrazów: Te trzy narzędzia to pionierzy w dziedzinie generowania obrazów za pomocą AI. Dzięki nim możemy tworzyć unikalne, profesjonalne i wysokiej jakości obrazy, które mogą być wykorzystane w wielu dziedzinach – od marketingu po sztukę.

Pamiętajmy, że mimo zaawansowania tych narzędzi, nie są one nieomylne i mogą popełniać błędy. Dlatego zawsze warto sprawdzić ich wyniki i korzystać z nich z rozwagą. Pomimo to, nie ulega wątpliwości, że są one cennym dodatkiem do naszej cyfrowej przyszłości.

AI w 2024 roku

W swoim raporcie z sierpnia 2023 r., Gartner zidentyfikował główne trendy kształtujące przyszłość nauki o danych i uczenia maszynowego. Wśród nich znalazły się takie punkty jak rosnąca autonomia AI, rosnące znaczenie AI w marketingu, a także kwestie etyki i regulacji. Wraz z postępem technologii, AI staje się coraz bardziej samodzielna. W 2024 r. możemy spodziewać się, że AI będzie jeszcze bardziej autonomiczna, co oznacza, że będzie mogła podejmować decyzje na podstawie analizy dużych ilości danych, uczenia się z doświadczenia i adaptacji do nowych sytuacji.

W swoim raporcie z listopada 2023 r. (Deloitte’s Tech Predictions for 2024), Deloitte przewiduje, że „prawie wszystkie firmy produkujące oprogramowanie dla przedsiębiorstw będą wbudowywać generatywną AI w co najmniej niektóre ze swoich produktów” w 2024 roku. Przewidują również, że sprzedaż układów scalonych do AI może osiągnąć ponad 50 miliardów dolarów na całym świecie.

AI odgrywa coraz większą rolę w marketingu. Dzięki AI, firmy są w stanie lepiej zrozumieć swoich klientów i dostarczyć im bardziej spersonalizowane oferty. W 2024 r. możemy spodziewać się, że AI będzie jeszcze bardziej zaawansowana w tej dziedzinie, co oznacza, że będzie mogła analizować dane klientów w czasie rzeczywistym, przewidywać ich zachowania i dostarczać im spersonalizowane oferty na podstawie tych analiz.

AI ma potencjał do zautomatyzowania wielu rodzajów pracy, co może prowadzić do utraty miejsc pracy. Jednakże, AI może również stworzyć nowe miejsca pracy, które obecnie nie istnieją. W 2024 r. będziemy mogli zobaczyć, jak te zmiany wpłyną na rynek pracy. Na przykład, AI może zautomatyzować rutynowe zadania, co pozwoli pracownikom skupić się na bardziej skomplikowanych zadaniach, które wymagają kreatywności i zdolności rozwiązywania problemów (wg. sztuczna inteligencja (AI) i rynek pracy w Polsce | EY Polska).

Znaczący rozwój w AI przewiduje się również w modelach językowych. Według raportu Global Artificial Intelligence (AI) Market 2023-2027, rynek AI w 2023 r. urośnie o 20,5% r/r. Najbardziej rozwojowe obszary w tym momencie to właśnie modele językowe.

Niezależnie od dychotomicznych przewidywań, 2024 r. zapowiada się jako kolejny, w którym towarzyszyć będzie nam AI. Przyszłość przyniesie nam nie tylko zaawansowane technologicznie rozwiązania, ale także nowe wyzwania związane z etyką i regulacjami. To, jak szybko i skutecznie dostosujemy się do tych zmian, zdecyduje o naszej pozycji na rynku w przyszłości.

Tomasz Mostowski
specjalista ds. AI w 38 Content Communication

AI w 2024 roku

Rok 2023 był rokiem AI, wszystko wskazuje na to, że kolejny będzie kolejnym rokiem AI i będziemy świadkami jeszcze większego rozkwitu tej technologii. Wielu z nas uświadomiło sobie, że stoimy na progu rewolucji technologicznej. Wielu, ale nie wszyscy. Do tej pory większość firm przyglądała się, badała, testowała. Ale pozwolę sobie zaryzykować predykcję: w 2024 AI wjedzie na serio i zmusi wielu z nas do przejścia przymusowej transformacji cyfrowej. W nadchodzących miesiącach obserwować będziemy rewolucję w różnych odsłonach, od modeli językowych (GPT-5) po zaawansowane zastosowania w przemyśle kreatywnym, duże i małe LLM-y, a nawet chatboty na stronach, z którymi będziemy chcieli rozmawiać (sic!). A może poznamy Generalną AI? Dodajmy do tego zmiany w podejściu do pracy i „odbieranie” ludziom pracy, której oni nie chcą wykonywać. Obserwujmy te zmiany uważnie, ponieważ dzieje się tak dużo, że łatwo jest coś przegapić.

GPT w każdej firmie

Coraz więcej firm dostrzega korzyści z używania LLM (large language models) przez pracowników. Przede wszystkim z ich pomocą zwiększa się wydajność i kreatywność w pracy. Pracownicy używają na przykład AI do: researchu, tworzenia treści, tłumaczeń, burzy mózgów, tworzenia person, generowania insightów konsumenckich i wspierania procesu decyzyjnego.

OpenAI wychodzi naprzeciw oczekiwaniom rynku, oferując sprzedaż ChatGPT w modelu Enterprise (niestety, dostęp jest ograniczony, ale zakładam, że to się szybko zmieni). Co to oznacza? Firmy będą mogły fundować swoim pracownikom „firmowy” ChatGPT. Problem jest jeden: tego nie uczą w szkołach. Niektórzy z nas potrafią sami wdrożyć sobie takiego wirtualnego asystenta, inni mają z tym początkowo problemy. Dostrzegam zatem silny wzrost zapotrzebowania na trenerów / konsultantów, którzy wytłumaczą: co robić / czego nie robić, jak mówić, żeby AI słuchało, i ogólnie: w czym mi to pomoże.

Nawiasem mówiąc, w roku 2024 wielu z nas wpisze sobie „Znajomość AI” do CV. Niewątpliwie, umiejętność (świadomego) korzystania z AI w pracy stanie się cechą podnoszącą wartość pracownika w białym kołnierzyku.

Rosnąca świadomość rozwiązań AI

Hasło AI od roku jest na topie i nie wychodzi z mody. Firmy do tej pory nie kładące nacisku na najnowsze technologie coraz częściej zastanawiają się: „To co to AI robi? Jak to się ma do mnie i mojej firmy?”. Idzie za tym lęk przed przegapieniem czegoś ważnego. Interesujący jest fakt, że zamieszanie spowodowane pojawieniem się generatywnej AI sprawiło, że firmy zaczęły patrzeć szerzej: na AI w ogólniejszym znaczeniu, uczenie maszynowe, deep learning, big data. Biznes, obserwując tak gwałtowne zmiany technologiczne, instynktownie czuje, że powinien się nimi szybko zainteresować, w przeciwnym wypadku zostanie w tyle. W tym kontekście dobre widoki na przyszłość ma rynek konsultantów AI, którzy po analizie problemów biznesowych firmy będą w stanie rekomendować wdrożenie optymalnych rozwiązań.

Rosnące (multimodalne) duże modele językowe

Największe modele językowe pracujące na setkach miliardów parametrów (połączeń między sztucznymi neuronami) będą skalowane. Sprawi to, że będą potrafiły jeszcze sprawniej z nami rozmawiać. Ich wiedza będzie coraz szersza, zrozumienie kontekstów i niuansów języka naturalnego będzie rosło. Niekwestionowany lider branży OpenAI zapowiedziało już GPT-5, ale kilku gigantów technologicznych włączyło się w ten wyścig (Google, Amazon, X, Apple, Facebook, Baidu). Celem jest wytrenowanie takiego modelu, który nie dość, że będzie rozmawiał z nami jak żywy człowiek (wszechwiedzący, empatyczny, i dostępny 24/7), to jeszcze będzie potrafił integrować różne typy danych. To znaczy będzie rozumiał (i generował) obraz, głos, wideo. To na początek, bo z definicji źródeł danych może być więcej, ale zostańmy w 2024.

Malutkie LLM-y

Idąc w drugą stronę, będziemy obserwować rozwój małych, wyspecjalizowanych modeli językowych. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby średnia lub mała firma wytrenowała sobie darmowy (opensource) model językowy na własnych danych. To znaczy prawie nic, firma musi mieć know-how.

Przykładem może być wyspecjalizowany chatbot w e-commerce meblowym. Domyśla się intencji klienta, rozumie takie pojęcie jak „styl”, „budżet”, „wymiary” i doskonale zna nasz asortyment, przez co potrafi doradzić w sposób spersonalizowany.

Tego typu rozwiazań będzie pojwiać się w nadchodzącym roku coraz więcej. Główną przeszkodą jest na ten moment brak na rynku specjalistów od wdrażania takich narzędzi.

Wirtualni influencerzy

Jeśli nie należysz do pokolenia Z lub Alpha, to koncepcja niematerialnych influencerów zapewne wydaje Ci się dziwaczna. Niemniej, dla młodszego pokolenia takie byty mogą być bardziej autentyczne od „żywych ludzi” z Instagrama. Brzmi to paradoksalnie, ale potrafię to zrozumieć. Szczerze wątpię, że w roku 2024 poznamy pierwszego polskiego wirtualnego influencera, który będzie zarabiał prawdziwe pieniądze. Ale jestem przekonany, że pierwsze próby wprowadzenia takiego bytu na nasz rynek zostaną podjęte. Wszak technologia nam to umożliwia już teraz, a pokusa, aby zatrudnić w pełni sterowalnego, dostępnego i posłusznego aktora jest duża. Proszę zwrócić uwagę na inny aspekt tego zjawiska: taki ktoś będzie dostępny non-stop również dla jego fanów, co jeszcze bardziej zwiększa jego siłę rażenia. Być może wybiegam za bardzo w przyszłość, ale jest to temat wart śledzenia, bo siła nabywcza młodych pokoleń rośnie.

Obrona przed fake contentem

O ile wirtualny influencer nie będzie krył się z faktem, że nie istnieje, o tyle narzędzia do podmiany twarzy czy klonowania głosu mogą być użyte do okłamania Ciebie i Twoich odbiorców. Może to zrobić rosyjski troll, ale może to zrobić Twój konkurent. Nie mówię o kradzieży wizerunku Toma Hanksa do reklamy działek inwestycyjnych na Karaibach. Pomyśl, co mógłby zrobić ktoś złośliwy, żeby zaszkodzić Twojej marce. Na kogo spadnie problem poradzenia sobie z kryzysem i tłumaczenia, że to był fake? I kto będzie zajmował się szukaniem źródeł kłamstwa? Przemysł fake contentu będzie rósł i nie jesteśmy na to gotowi. Tematem coraz bardziej palącym będzie walka z oszustami. W naszym osobistym interesie będzie leżało wspieranie organizacji pozarządowych tworzących narzędzia oparte o AI do walki z fabrykami dezinformacji opartymi o AI.

Rozwarstwienie w branży kreatywnej

Wiele zadań, które zlecaliśmy do tej pory grafikom, animatorom czy studiom nagraniowym (lub nie zlecaliśmy, bo nie było budżetu) mogło być z powodzeniem zrobione przez ogarniętego pasjonata pracującego w kilku narzędziach. Już dzisiaj generatywna grafika pozwala nam tworzyć piękne obrazy. Osoba, która chce poeksperymentować troszeczkę w poszukiwaniu właściwych promptów i mająca jakieś „czucie” graficzne, może dostarczyć nam grafiki wystarczająco dobre do codziennych zastosowań. A czasami nawet świetne i zaskakująco kreatywne. Z jednej strony jest to zabieranie pracy typowym grafikom, z drugiej niesamowite wsparcie dla nich.

Kolejnym krokiem jest generowanie filmów. Na ten moment efekty są… różne. Tworzenie wideo jest w przybliżeniu 100 razy trudniejsze niż tworzenie grafik. Generowanie spektakularnych filmów jest na ten moment niedostępne dla zwykłego amatora. Ale jeśli masz zacięcie do nowych narzędzi i trochę uporu, to możesz to zrobić. Moc obliczeniowa przestaje być problemem, jeśli umiesz obsłużyć Google Colab i masz w kieszeni kilkanaście dolarów. Ale mówimy o roku 2024, postęp jest bardzo szybki w tej dziedzinie i z pewnością wiele się zmieni. Zmieni się przede wszystkim wysokość progu wejścia do świata kreacji. Wyobrażam sobie taką sytuację, że agencja zamiast zatrudniania specjalistów od animacji komputerowej za równowartość małej działki pod Warszawą, zatrudni ambitną młodą osobę, która jest samoukiem, ma wyobraźnię i potrafi przekładać słowa na obrazy. Zapewne efekt nie będzie porównywalny, będzie ‘wystarczająco dobry’. Ale wielokrotnie tańszy, wygodniejszy.

W mniejszej skali obserwujemy wykorzystanie generatorów typu Canva do tworzenia grafik statycznych. Z jednej strony mamy wyspecjalizowanego grafika znającego topowe oprogramowanie i rysującego oryginalne key visuale. Z drugiej amatora, który nauczył się narzędzia, robi wszystko na miejscu i od ręki.

No-code, low-code i generaliści

Również zatrudnianie programistów staje się coraz mniej opłacalne. Obserwujemy gwałtowny wzrost rozwiązań typu no-code w ostatnim roku, a każde z nich jest komunikowane jako „AI-driven”. Powstało nawet określenie „citizen developers”, czyli osoby tworzące (lub współtworzące) rozwiązania informatyczne, ale niemające wykształcenia specjalistycznego. Generaliści natomiast, to osoby, które mają wszechstronne zainteresowania, szeroką wiedzę i łatwo się adaptują. Potrafią sprawnie przesiadać się pomiędzy narzędziami, patrzeć z dystansu i elastycznie wybierać drogę rozwiązania problemu. Dlaczego połączyłem wątek no-code i generalistów? Osoba taka może znać się na kilku aspektach pracy kreatywnej, do wyboru: copywriting, strategia, marketing, grafika, wideo, user experience, technologia, sprzedaż, analityka, media. Teraz wyobraźmy sobie, że taki ktoś umie też tworzyć: aplikację mobilną, e-commerce, automatyzację w marketingu, program komputerowy. A jak czegoś nie umie, to się szybko nauczy, bo już ma w tym wprawę.

Generalna Sztuczna Inteligencja (AGI)

Na koniec dygresja na temat Generalnej AI. Miałby to być pierwszy program komputerowy, który faktycznie naśladuje działanie ludzkiego mózgu, a nie tylko zgaduje co rozmówca chce usłyszeć (jak ChatGPT). Co to znaczy: rozumuje logicznie, przetwarza różnego rodzaju informacje, uczy się, elastycznie dostosowuje do zmieniających się warunków, samodzielnie wymyśla rozwiązania problemów. Czy objawi nam się w 2024 pod nazwą Projektu Q*, tak jak to próbuje zasugerować OpenAI? Nie sądzę, ale być może pojawi się jakiś jej zalążek. Za najbardziej prawdopodobny scenariusz typuję ogłoszenie przez Sama Altmana (szefa OpenAI), że „Mamy AGI, ale jeszcze nie możemy pokazać”.

W roku 2023 zaskoczyło mnie wiele rozwiązań. Ale mam poczucie, że ta machina innowacji dopiero się rozpędza. Z ekscytacją obserwuję pojawianie się kolejnych usług, które sprawiają, że to, czego do tej pory nie mogłem zrobić, nagle staje się możliwe. Spodziewam się, że rok 2024 będzie równie bogaty w niespodzianki, a może nawet bogatszy, lepiej się do tego przyzwyczajmy.

Tu przeczytasz pozostałe części podsumowania roku 2023.