Z początkiem czerwca w szeregach agencji Red8 nie znajdziemy już żadnego z założycieli. Adam Niesłuchowski, Piotr Potorski, Jerzy Przeździecki i Jarosław Król rozstali się z agencją, którą budowali przez 22 lata – najpierw jako niezależną polską grupę reklamową, a potem jako część dentsu.
– Nasza misja związana z integracją Red8 w ramach struktury dentsu dobiegła końca. Teraz wizja dalszego rozwoju agencji musi być częścią wizji rozwoju całej struktury dentsu. Udało nam się osiągnąć cele, które były określone w procesie przejęcia – istotnie wzmocniliśmy kompetencje dentsu w zakresie strategii marki oraz kreacji ATL – mówi Piotr Potorski.
Piotr Potorski w ostatnim czasie pełnił rolę growth officera i client portfolio officera w dentsu. Jerzy Przeździecki – rolę creative directora i TSL directora. Jarosław Król – commercial and compliance partnera, a Adam Niesłuchowski – enterprise development officera.
Piotr, Jerzy i Jarosław nie rozstają się jednak z branżą. Jak mówią, „zmieniają czerwony na zielony” – nowa agencja na rynku nazywa się VerdeAgency. Adam zdecydował się pozostać poza biznesem reklamowym i skupić się na rozwoju innych przedsięwzięć.
VerdeAgency ma przejąć to, co najlepsze z historii i doświadczenia Red8, oferując świeże podejście do strategii, kreacji i komunikacji. Niezmiennie zamierzają na pierwszym miejscu stawiać efektywność działań reklamowych, która ma wynikać z odważnej kreacji idącej w parze z przemyślaną, bazującą na danych strategią.
VerdeAgency nie ma być jednak kopią Red8. Po pierwsze, swoje doświadczenie zamierzają połączyć z pomysłami i odwagą przedstawicieli generacji Z (przede wszystkim w strategii i kreacji). Po drugie, planują istotnie wychodzić poza standardowe ścieżki działań tzw. 360. Stawiają na branded content oraz unikatowe doświadczenia dla konsumenta bazujące na rozwiązaniach AI i XR.