Adobe wraz Content Authenticity Initiative wprowadza „ikonę przejrzystości”, która ma na celu zwiększenie transparentności w digitalowym contencie.
Narzędzia do tworzenia grafiki wykorzystujące generatywną sztuczną inteligencję stały się niezwykle popularne. Niedawno swój generator uruchomiło nawet Getty Images.
W związku z coraz większą liczbą treści graficznych tworzonych przy pomocy AI i publikowanych w sieci powstała potrzeba lepszego oznaczania tego typu contentu. Między innymi taki cel transparentności przyświeca firmie Adobe i innym podmiotom współtworzącym inicjatywę Content Authenticity Initiative oraz Coalition for Content Provenance and Authenticity (C2PA).
Niedawno firma ogłosiła stworzenie w ramach inicjatywy oficjalnej „ikony przejrzystości” (ang. „icon of transparency”) będącej oznaczeniem pomagającym odróżnić treści wygenerowane przez AI od tych stworzonych przez człowieka. Będzie ona umożliwiała dodanie w metadanych grafiki dodatkowych informacji. Dzięki temu rozwiązaniu użytkownik może się dowiedzieć m.in. kiedy i przy pomocy jakiego narzędzia grafika została stworzona czy edytowana, a także czy została wygenerowana przez AI.
Wdrożenie i integrację nowego oznaczenia oprócz Adobe zapowiedziały już m.in. Microsoft dla grafik tworzonych w Bing Image Creator, Leica, Nikon, Truepic, czy też Publicis Groupe, a wkrótce dołączą kolejne firmy. Wprowadzenie tej ikony to kolejny krok w kierunku większej transparentności i zaufania w digitalowym świecie, gdzie granice pomiędzy rzeczywistością a fikcją stają się coraz bardziej rozmyte, m.in. ze względu na AI i wszechobecne deepfake.
