Media społecznościowe, takie jak Facebook, Instagram czy TikTok, są nieodłącznym elementem codzienności Polaków, a coraz częściej stają się też kluczową częścią ich procesu zakupowego. Jak wynika z raportu „Doświadczenia e-commerce” Santander Consumer Banku, 36 proc. Polaków przyznaje, że polecenia w mediach społecznościowych mają wpływ na ich zakupy. Wśród najmłodszych badanych, w wieku 18-29 lat, odsetek ten wynosi już 59 proc., co wyraźnie pokazuje, że pokolenie wychowane w erze Internetu traktuje social media, jako naturalne źródło rekomendacji.
W dobie cyfryzacji media społecznościowe stały się nie tylko przestrzenią do dzielenia się codziennym życiem, ale także miejscem, gdzie tworzą się trendy i kształtują decyzje konsumenckie. Choć niemal trzy czwarte Polaków nie kupuje bezpośrednio na tych platformach, to polecenia znajomych, influencerów i testerów odgrywają coraz większą rolę. Co ciekawe, to kobiety (45 proc.) częściej niż mężczyźni (26 proc.) przyznają, że zakupy pod wpływem rekomendacji z mediów społecznościowych mają dla nich znaczenie. Rosnąca rola platform social media w procesie zakupowym pokazuje, że stają się one kluczowym miejscem nie tylko do poszukiwania inspiracji, ale również do budowania zaufania do produktów i marek poprzez rekomendacje innych użytkowników.
– Jesteśmy świadkami zmiany, w której media społecznościowe stają się nowoczesną formą ‘poczty pantoflowej’ – miejscem, gdzie znajomi polecają sobie produkty, a specjaliści dostarczają rzetelnych recenzji. O tyle, o ile polecenia najmocniej wpływają na najmłodszych konsumentów, tak zakupy bezpośrednio przez social media są najpopularniejsze wśród Polaków w wieku 40-49 lat. Zadeklarowało tak aż 36 proc. respondentów z tej grupy wiekowej. Wpływ platform społecznościowych na decyzje zakupowe spada wraz z wiekiem. Jak pokazuje nasze badanie pięćdziesięciolatkowie oraz seniorzy zdecydowanie stwierdzają, że nie korzystają z rekomendacji. Odpowiednio 55 proc. oraz 64 proc. – mówi Patryk Perliński, dyrektor departamentu sprzedaży i relacji z klientami biznesowymi Santander Consumer Banku.
Zaufanie do rekomendacji – bliscy na pierwszym miejscu
Mimo ogromnej popularności influencerów, to polecenia znajomych i rodziny są najważniejszym źródłem inspiracji zakupowych. Ponad połowa ankietowanych (52 proc.) wskazuje, że to osoby, które znają osobiście, mają dla nich największą wiarygodność. Na drugim miejscu plasują się niezależni testerzy i recenzenci (26 proc.), którzy budują zaufanie dzięki swojej specjalistycznej wiedzy i bezstronności. Co piąty respondent wskazał z kolei na nieznajomych, którzy także korzystają z produktów czy usług danej marki, ale nie są z nią związani. Warto zauważyć, że choć influencerzy zajmują dopiero czwarte miejsce (17 proc.), to wśród młodszych użytkowników (18-29 lat) ich rola jest zauważalnie wyższa – 35 proc. osób z tej grupy wiekowej uznaje ich rekomendacje za wartościowe. Z kolei tylko 14 proc. Polaków korzysta z poleceń znanych osób i celebrytów, a 12 proc. kieruje się rekomendacjami ambasadorów danej marki.
Fakt, że to opinie bliskich są dla Polaków najbardziej wiarygodne nie jest w żadnym stopniu zaskakujący. Na uwagę zasługuje dość liczna grupa osób, która wskazała na niezależnych recenzentów – to wyraźnie pokazuje, że fachowa wiedza czy doświadczenie z danym produktem bądź marką są dla konsumentów istotnym czynnikiem w kwestii rekomendacji i podejmowania decyzji o zakupie.
Najczęściej kupowane produkty
Aktualnie w Internecie można kupić w zasadzie wszystko. Podobnie jest w przypadku mediów społecznościowych. Na czele listy najczęściej kupowanych produktów pod wpływem poleceń w social mediach znajdują się kosmetyki i produkty do pielęgnacji. Wskazało na nie 34 proc. uczestników badania Santander Consumer Banku. Drugą najpopularniejszą kategorią są ubrania i akcesoria, które wybrało 29 proc. ankietowanych. Kolejne miejsca zajmują książki, filmy i gry (24 proc.) oraz elektronika (23 proc.). Popularność tych produktów może wynikać z faktu, że to właśnie treści związane z kategoriami lifestyle są najliczniejsze zarówno na Instragramie, Facebooku, jak i TikToku. Co ciekawe, znacznie mniejsza grupa Polaków kupuje pod wpływem rekomendacji online produkty spożywcze i sprzęt sportowy (odpowiednio 12 i 11 proc. wskazań). To sugeruje, że decyzje dotyczące tych kategorii są wciąż podejmowane podczas tradycyjnych, stacjonarnych zakupów.
– Wyniki naszego badania wyraźnie pokazują, że coraz większa liczba konsumentów uznaje social media, jako jeden z naturalnych kroków w procesie zakupowym. Okres Noworocznych promocji w sklepach i online może tylko nasilić ten trend. Często wraz z Nowym Rokiem przychodzą postanowienia, które wymagają nakładu finansowego. W ofercie Santander Consumer Banku mamy produkty, które pozwolą klientom zaplanować wydatki i nie obciążyć budżetu. Jednym z nich jest karta kredytowa Visa Comfort, która gwarantuje kredyt bez odsetek nawet do 54 dni. Z kolei Visa TurboKARTA umożliwia uzyskanie nawet do 360 zł zwrotu za zakupy rocznie. Z kolei przy wyższych kwotach można skorzystać z e-rat, które zapewniają kredytowanie nawet do 50 tys. do rozłożenia na 60 rat – komentuje Patryk Perliński, dyrektor departamentu sprzedaży i relacji z klientami biznesowymi z Santander Consumer Banku.
Autentyczność jest w cenie
Zjawisko wpływu mediów społecznościowych na zakupy to nie tylko wynik nowoczesnych technologii, ale także zmieniających się oczekiwań konsumentów. Użytkownicy, zwłaszcza młodzi, chcą czuć, że dokonują świadomych i przemyślanych wyborów. Opinie znajomych, recenzje ekspertów i autentyczność influencerów stają się jednym z kluczowych elementów, który determinuje ich zakupy.
Badanie zostało zrealizowane na zlecenie Santander Consumer Banku metodą telefonicznych, standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo (CATI), przeprowadzonych przez Instytut Badań Rynkowych i Społecznych (IBRiS) w dniach 10-14 listopada 2024 r. W badaniu wzięła udział reprezentatywna grupa dorosłych Polaków robiących zakupy online. Próba n = 1000.