Halloween w wersji Popeyes? To nie były przebieranki dla grzecznych dzieci. Marka zorganizowała imprezę w miejscu, w którym nikt wcześniej nie odważył się tego zrobić: na Dworcu Głównym PKP we Wrocławiu. Zamknięte wydarzenie dla fanów marki i społeczności SO HARD połączyło miejską kulturę, muzykę i ognisty smak w jedną noc pełną rytmu, emocji i – oczywiście – kurczaka z charakterem. Wydarzenie stanowiło finał kampanii promującej limitowane, pikantne menu z kanapką Ghost Pepper Sandwich w roli głównej.
Od połowy października w restauracjach Popeyes w Polsce dostępne było halloweenowe, limitowane menu inspirowane estetyką „dark trend” – modnym, odważnym i pełnym charakteru nurtem, który zdominował nie tylko modę i social media, ale też świat kulinariów. W tej limitowanej ofercie znalazły się kanapka Ghost Pepper Sandwich z czarnym sosem Ghost Pepper (która wraz z Chicken Tenders z sosem Ghost Pepper Dip N’Drip orazklasycznymi frytkami Popeyes została podana podczas halloweenowego party), Ghost Pepper Supreme Fries i Ghost Pepper Dip N’Drip. Choć to menu będzie dostępne w restauracjach jeszcze do 11 listopada, to właśnie impreza we Wrocławiu symbolicznie zamknęła kampanię w stylu, którego nikt się nie spodziewał. Muzyczny event w restauracji był doskonałym zwieńczeniem działań marketingowych wspierających czasową ofertę menu Popeyes (LTO- Limited Time offer).
– Współpraca z marką SO HARD, znaną z autorskich eventów łączących rap i kulturę hip-hop, była dla nas się naturalnym ruchem. Oba brandy stawiają na autentyczność, społeczność i energię młodych ludzi. Zresztą, za tym, że był to strzał w 10 może świadczyć same zainteresowanie naszą imprezą – było 10 razy więcej zgłoszeń niż przewidywaliśmy miejsc – mówi Kamila Węcka, marketing manager Popeyes Polska.
Halloween Party Popeyes x SO HARD to przykład, jak można łączyć jedzenie z kulturą miejską i muzyką. Popeyes to nie tylko miejsce, gdzie można dobrze zjeść, ale to też marka, która rozumie i jest blisko młodych ludzi. Zorganizowanie imprezy na dworcu głównym we Wrocławiu, w przestrzeni, którą codziennie mija tysiące osób, Formuła „invitation only” sprawiła, że uczestnicy mogli poczuć się częścią wyjątkowego, undergroundowego wydarzenia. Między 20:00 a 24:00 restauracja Popeyes na Dworcu PKP zamieniła się w scenę muzyczną z DJ-ką, światłami i atmosferą, której nie powstydziłby się żaden klub. Zamiast kolejek po zamówienia królowała muzyka, taniec i i limitowane dania z diabelnie ostrym twistem.
– Wiedzieliśmy, że współpraca z marką Popeyes, zostanie przyjęta pozytywnie przez grono naszych odbiorców, ale realny odzew w kanałach SoMe po publikacji zapowiedzi oraz finalna ilość zgłoszeń po zaproszenia na event, przerosły nasze oczekiwania. Doceniamy nowoczesne podejście i otwartość na marketingu Popeyes, dzięki temu jako SO HARD mogliśmy działać zarówno autentycznie, jak i skutecznie – mówią Jakub Łabatczuk i Tomasz Tereszkiewicz – założyciele SO HARD.
Kampania Halloween Popeyes to przykład nowoczesnego podejścia do działań w duchu brand experience, łączących produkt, emocje i społeczność. Marka nie poprzestała na komunikacji w digitalu, ale przeniosła swój storytelling do świata offline, wykorzystując trend „community-based marketingu” oraz naturalne nośniki kultury miejskiej.
Za opracowanie koncepcji wydarzenia, organizację, kampanię promocyjną odpowiada zespół marketingu Popeyes Polska wraz z SO HARD.



