Podsumowanie 2024 i prognozy na 2025: wideo marketing (cz. 2)

fot. unsplash.com/@gcowie

Które kampanie w 2024 r. były najciekawsze i jakie trendy mocno wpłynęły na wideo marketing? Czego możemy się spodziewać w 2025 r. i jak wpłynie na to sztuczna inteligencja? Podsumowujemy rok 2024 w wideo marketingu i prognozujemy na 2025.

Wideo marketing podsumowują i prognozują: Paulina Żurkowska z Gazeta.pl, Dominik Siadak z ASAP&ASAP, Katarzyna Baczyńska z ONE House, Emilia Czerwiec-Caruso z agencji INSIGNIA, Kuba Zarzycki i Michał Czarkowski z Focus Nation.

Tu przeczytasz pozostałe części podsumowania roku 2024.

Paulina Żurkowska
szefowa działu wideo, Gazeta.pl

Najciekawsze kampanie marek i firm w 2024 r.

„Krótki przewodnik po hotelu” – Elements Hotel & Spa

Od publikacji w sierpniu viralową rolkę hotelu ze Świeradowa-Zdroju odtworzono minimum 7,9 mln razy – minimum, bo tyle emisji miała tylko na oficjalnych kanałach obiektu. A poniosła się zdecydowanie szerzej, tworząc wyraźny trend. Własne wersje „cringe’owej”, „pozbawionej entuzjazmu” reklamy nagrały nie tylko inne hotele, ale również media, fundacje czy… Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego (i wielu innych). Przepis na sukces? Świetny, świeży pomysł, humorystyczne podejście do produktu i „brak ściemy”. 36 sekund nagrane telefonem okazało się skuteczniejsze niż wysokobudżetowe kampanie.

„Pierwsza pomoc to prosta sprawa” – Canal+

Przy okazji premiery serialu „Prosta sprawa”, Canal+ przygotował kampanię o pierwszej pomocy, uświadamiającą jak ważne dla przeżycia jest pierwsze 10 minut od wypadku. W spocie szeroko nawiązującym do serialu (miejsca, wypowiedzi, stylistyka) wystąpił autor powieści będącej pierwowzorem projektu oraz kilku influencerów. Klimatyczny obrazek, popkulturowy kontekst i znane twarze w nieoczywistych dla nich rolach to połączenie mocno angażujące i z potencjałem na dotarcie do szerokiej publiczności. Właśnie tak powinno się mówić o ważnych tematach.

BMW x Szumowska x Orliński

Reklama, która tak naprawdę jest sztuką. Troje uznanych międzynarodowo twórców (obok Szumowskiej i Orlińskiego również Michał Englert) zrealizowało przepiękny spot, w którym BMW dało im niemal całkowitą swobodę twórczą. Auto pojawiło się oczywiście na ekranie, lecz nie jako gwiazda. Dało się przyćmić głosowi artysty, ale dzięki temu tylko zyskało. To reklama, którą aż chce się celebrować – oglądać w kinie, na dużym ekranie, z najwyższą jakością dźwięku (i najlepiej kilka razy z rzędu).

Trendy, które dominowały w 2024 r.

2024 rok był już kolejnym pod znakiem krótkich, świetnie dopasowanych do użytkownika materiałów wideo. Dlaczego? Krótkie pionowe wideo co do zasady performują lepiej, szczególnie na platformach promujących nawyk szybkiego scrollowania (reels, shorts, tiktoki), zaś algorytmy rekomendujące treści są coraz bardziej zaawansowane. To z jednej strony umożliwia coraz lepszą personalizację i dopasowanie podpowiadanych treści do widza, z drugiej zaś tworzy swego rodzaju „bańki rekomendacyjne”, które poszczególnym użytkownikom ograniczają wybór wideo. Czyli widz scrolluje i widzi dużo, coraz więcej, lecz jednocześnie trudno mu wyjść poza to, co zazwyczaj ogląda.

Sposób konsumpcji wideo, natłok treści, ale również rosnące znaczenie AI sprawiły, że w 2024 roku na znaczeniu mocno zyskała autentyczność. Marki pokazujące, że stoi za nimi „prawdziwy człowiek”, coraz częściej wygrywają z tymi bez twarzy, a twórcy prezentujący swoje „zwykłe życie”, zbliżone do codzienności widzów, angażują lepiej niż ci z idealną wersją świata.

Wyzwania i zmiany czekające w 2025 r.

W 2025 roku czeka nas walka o uwagę użytkownika. „Attention” staje się coraz bardziej istotne zarówno dla reklamodawców, jak i wydawców. Jest jednak zasobem mocno limitowanym. Użytkownicy mają nie tylko niski attention span, wysokie banner blindness, ale przede wszystkim na co dzień są otoczeni przez tysiące materiałów. Zwrócenie uwagi takiego widza na określone wideo i utrzymanie jego uwagi wymaga kreatywności, niestandardowych rozwiązań oraz dokładnego pomiaru i coraz doskonalszych narzędzi personalizacji.

Dużą szansą i wyzwaniem jednocześnie będzie oczywiście rozwijające się stale AI – zarówno w procesie kreatywnego przygotowania kampanii, produkcji spotów, jak i ich targetowania. 

Warto również obserwować rozwój trendów z Azji na polskim rynku, szczególnie live shopping (połączenie rozrywki i zakupów, transmisje na żywo z charyzmatycznymi „handlowcami” prezentującymi sprzedawane w czasie rzeczywistym produkty) oraz mikroseriale (fabularne serie wideo emitowane w social mediach i dedykowanych aplikacjach, odcinki trwające średnio 3 minuty).

Wpływ i wykorzystanie AI w wideo marketingu w 2024 r. i jak może się to zmienić w nadchodzącym 2025

W 2024 roku swoją premierę w telewizji miała pierwsza polska reklama wygenerowana w całości przez AI. W tym roku znana marka kosmetyczna ogłosiła również, że nie będzie wykorzystywać AI do przedstawiania kobiet w swoich reklamach. O ile sztuczna inteligencja jest coraz chętniej wykorzystywana przez marketerów, to rośnie także świadomość związanego z nią ryzyka. 

Efekty pracy z AI są na razie bardziej satysfakcjonujące przy generowaniu grafik niż przy generowaniu wideo, jednak wraz z postępem technologii znaczenie AI w wideo marketingu będzie rosło. Wykorzystywanie sztucznej inteligencji stworzy coraz większe możliwości kreatywne, przyspieszy proces produkcyjny, obniży koszty kampanii, a nawet umożliwi lepsze dostosowanie spotów na poszczególne rynki. Jednocześnie powiększy też ryzyko chociażby deepfake’ów. Niekoniecznie to wszystko wydarzy się już w 2025 roku, ale przy tym tempie rozwoju AI, może nas czekać jazda bez trzymanki.

Dominik Siadak
chief strategy officer / partner ASAP&ASAP

Najciekawsze kampanie marek i firm w 2024 r.

OLX – OLXowanie

Świetny, zabawny format reklamowy, który jednocześnie przekazuje dużo treści marketingowej. Działania na granicy kiczu, ale broniące się. Bardzo dobra gra aktorska Bartłomieja Topy. Dodatkowo, doceniam koncept i strategię za efektywne podejście do budżetu produkcyjnego – założenia kreatywne nie wymagały skomplikowanej produkcji filmowej. Bardzo pozytywny odbiór konceptu.

x-kom – Prezenty na komunię

Koncept z kategorii “pojechanych”, ale idealnie dopasowany do oczekiwań grupy docelowej. Tu również kreację podbija świetny aktor znany z serialu “1670”. W spot zgrabnie wpleciono dziesiątki produktów i sporo przekazu sprzedażowego. Mimo, że video jest dość długie jak na standardy digital, to po reakcjach i komentarzach widać, że zostało odebrane pozytywnie i ze zrozumieniem.

KIZO x AmAm Kebab

Nie jestem fanem Kizo, ale doceniam jego i marketingowy zespół z nim pracujący za najwyższe standardy, jeżeli chodzi o produkcje video. Jakość filmowa, ciekawe koncepty i rozumienie digitalu – to znajdziemy w niemal każdej produkcji reklamowej związanej z produktami Kizo. Końcówka tego roku to Pita Kizo w AmAm Kebab – pastisz reklam produktów fmcg z końcówki lat 90. Dystans Kizo do siebie, puszczenie oka do widza, a przy tym przedstawienie składników kebaba i podbijanie jego jakości – tak się robi kreatywne promo produktu dla tych, którzy szukają w digitalu rozrywki. 

Trendy, które dominowały w 2024 r.

Kluczowe dla kampanii w 2024 roku były przede wszystkim krótkie formaty wideo do digitalu. Częściej sięgano tu po kreacje tworzone na bazie materiałów z poprzednich lat, materiałów globalnych, bazujące na stockach video, animacjach 2D i 3D – przy czym pojawiały się tu też mniej i bardziej udane przykłady wykorzystania narzędzi AI. Swoją rolę umacniali też oczywiście influencerzy i content creatorzy –  w kampaniach digital promowano ich materiały video lub wykorzystywano je do kreatywnych montaży reklam marki. Dało się też zauważyć odejście od typowych formatów storytellingowych na rzecz komunikacji stricte produktowej.

Wyzwania i zmiany czekające w 2025 r.

Uważam, że bazowanie na materiałach z lat ubiegłych, czy mocne wspieranie się stockami wideo, w dłuższej perspektywie nie jest dobrym kierunkiem dla marek aktywnie komunikujących się reklamowo. Nic nie zastąpi kreatywnego i emocjonalnego spotu dopasowanego do danej target groupy, rozszerzonego o dodatkowe materiały wideo, które uzupełniają pozostałe poziomy lejka i pozwalają na taktyczne działania kampanijne. Przewiduję, że rok 2025 będzie powrotem do większej liczby planów zdjęciowych. Widzę też szansę dla storytellingu, który w mojej ocenie wciąż nie umarł i jest narzędziem do pozyskiwania serc konsumentów Wyzwania i zmiany czekające w 2025 r. oczywiście podejście ewoluowało do krótkich form reklamowych, ale emocje i mikromomenty wciąż są kluczem do sukcesu marketingowego.

Wpływ i wykorzystanie AI w wideo marketingu w 2024 r. i jak może się to zmienić w nadchodzącym 2025

W mojej ocenie rozwój AI jest świetnym kierunkiem z punktu widzenia klientów. Agencja i dom produkcyjny, sprawnie wykorzystujące narzędzia AI, są w stanie znacznie obniżać koszty oraz redukować czas związany z przygotowaniem form wideo. Myślę, że w 2025 będziemy widzieć coraz więcej spotów wykorzystujących fragmentarycznie ujęcia AI lub całościowo bazujące na technologii AI – wszystko zależy od jej rozwoju, ponieważ AI wciąż nie radzi sobie z niektórymi zadaniami. To, na co należy przede wszystkim zwrócić uwagę, to strategia, idea kreatywna i scenariusz spotu czy kreacji wideo – bez tego nawet najlepsza technologia nie wygeneruje wartościowego marketingowo wideo.

Katarzyna Baczyńska
head of media w ONE House

Najciekawsze kampanie marek i firm w 2024 r.

Ciężko jest wymienić tylko trzy takie działania, ponieważ jest wiele czynników, które powodują, że dana kampania zapada w pamięć: z jednej strony widzom, z drugiej – osobom związanym z komunikacją. Pozwoliłam sobie więc podzielić je na kilka kategorii:

Kampanie wyróżniające ze względu na formę: trend serialowy „Blik w Bloku” (YouTube), Muzeum Zamoyskich (TikTok). Uwagę zwraca przede wszystkim wykorzystanie TikToka, opartego na krótkich treściach. W przypadku Muzeum Zamoyskich oglądamy 1,5-minutowe filmy (czyli jak na realia platformy – bardzo długie), w których grają profesjonalni aktorzy. Fabuła rozbudza emocje, a realizacyjnie materiał czaruje profesjonalizmem – do tego stopnia, że wielu komentujących chciałoby go obejrzeć na „dużym ekranie”.  

Gdzie biznes spotyka się z interesem społecznym: po zeszłorocznej kampanii Decathlonu „Matura z WF-u” czas na Work-Sport Balance. Dbajmy o siebie – w ujęciu fizycznym, jak i psychicznym, tym bardziej że oba te obszary są ze sobą ściśle połączone. Mam wrażenie, że jako społeczeństwo mówimy o tym coraz częściej i coraz głośniej – dobrze, że mówią o tym także marki. 

Kampanie kontrowersyjne: kampania marki YES, która powstała z inicjatywy Fundacji SEXEDPL pod hasłem: „Yes, I don`t” o świadomym wyborze nieposiadania potomstwa, która spolaryzowała odbiorców. Temat gorący społecznie, demograficznie i ekonomicznie. Marka YES pozostaje jednak konsekwentna – to nie pierwszy kontrowersyjny temat poruszany w komunikacji. 

Druga kampania, która odbiła się szerokim echem, choć bardziej oburzenia niż dyskusji, to kampania mBanku „Kobiety żyją dłużej… także na emeryturze”. Panowie poczuli się dotknięci do żywego, głosu pań słychać nie było. A szkoda, bo mimo przekazu „po bandzie”, ubóstwo wśród kobiet na emeryturze to ogromny problem już teraz, nie mówiąc o sytuacji za kilkadziesiąt lat (nomen omen także ze względu na coraz niższą dzietność). 

I na koniec, nie sposób nie wspomnieć o połowie roku i opanowaniu przestrzeni reklamowej przez kampanie bezpośrednio lub pośrednio związane z Mistrzostwami Europy w piłce nożnej. Na wszystkich ekranach królowały wówczas marki budujące swoją komunikację wokół tego wydarzenia, a w spotach i innych materiałach wideo oglądaliśmy całą plejadę gwiazd i osobistości związanych z piłką. Mam jednak wrażenie, że najmocniej wykorzystany w komunikacji był wizerunek Kuby Błaszczykowskiego, który został twarzą kilku marek, w tym Rossmanna. I to wyszło fajnie – pomimo nieoczywistego linku między marką a sportem.

Trendy, które dominowały w 2024 r.

Trendy z 2024 roku to w większości kontynuacja lub wręcz pogłębianiem zmian zachodzących w latach poprzednich. Na pewno wymieniłabym tu postępujący spadek oglądalności liniowej telewizji (zwłaszcza w młodszych grupach docelowych), co wymusza na klientach, agencjach, ale też dostawcach poszukiwania nowych rozwiązań komunikacyjnych i produktowych. Z jednej strony mówimy dzisiaj o optymalizacji parametrów kampanii wideo (co jest trudne biorąc pod uwagę brak jednej waluty rozliczeniowej), z drugiej – o nowych produktach reklamowych łączących świat oflline i online oferowanych przez dostawców. 

W kontekście ewolucji treści coraz silniejszy staje się związek liniowej telewizji i social media – chyba nie ma w telewizji ani jednego formatu rozrywkowego, który nie uwzględniałby udziału influencerów. Do finału tegorocznej edycji „Tańca z gwiazdami” dotarła Julka Żugaj, która swoją mediową przygodę zaczynała z Team X. Według najnowszych informacji w tym roku poprowadzi ona Sylwestrową Moc Przebojów z Polsatem. 

Już od jakiegoś czasu TikTok stopniowo staje się platformą mainstreamową – zarówno pod kątem profilu użytkowników, jak i marek, które prowadzą tam swoją komunikację. Dzisiaj krótkie reklamowe wideo (nie tylko na tej platformie) to moim zdaniem jeden z ważniejszych elementów komunikacji który umożliwia jej segmentację i podniesienie częstotliwości. 

W środowisku platform streamingowych na pewno warto wyróżnić start platformy Max (i ogromną kampanię reklamową w trakcie której największe polskie miasta rozbłysły na niebiesko) oraz przejście SkyShowmax na model SVOD Lite – a w związku z tym otwarcie sprzedaży powierzchni reklamowej. Z niecierpliwością czekamy na Netflixa. 

Rynek powoli rozwija się, jeśli chodzi o ofertę kanałów FAST, natomiast tu nie spodziewam się dużego przyspieszenia – zbyt dużo dzieje się w segmencie VOD. Kanały FAST są na razie traktowane jako uzupełnienie oferty – przez samych nadawców, ale też przez użytkowników (których jest na razie relatywnie mało).

W świecie telewizji liniowej większe zmiany mieliśmy dwie: po pierwsze, duży wzrost widowni TV Republika i spadek TVP Info po zmianach politycznych z końcówki zeszłego roku, po drugie – zmiana definicji widowni generowanej poza domem. Na początku tego roku skrócono odległość od miejsca zamieszkania, w efekcie czego zwiększyła się dokładność pomiaru, a liczba widowni generowanej poza domem uległa podwojeniu. 

Wyzwania i zmiany czekające w 2025 r.

Na pewno rozwój badań i narzędzi optymalizacyjnych łączących wideo liniowe z nieliniowym. Wyzwaniem będzie też efektywna komunikacja z wykorzystaniem CTV oraz umiejętne korzystanie z krótkich treści wideo (zarówno w ujęciu kreatywnym, jak i mediowym).

 „Czy da się bez telewizji?” – to pytanie pojawia się już od jakiegoś czasu, a będzie pojawiać się jeszcze częściej w związku z inflacją cen czasu reklamowego w TV. Ale telewizja liniowa w grupach po 30. roku życia to nadal zasięgowa potęga o nadal atrakcyjnym koszcie dotarcia.  

Wpływ i wykorzystanie AI w wideo marketingu w 2024 r. i jak może się to zmienić w nadchodzącym 2025

Nie powiem tu nic odkrywczego. Na pewno jest to dla reklamodawców szansa na optymalizację kosztów produkcyjnych. Z punktu widzenia mediów docelowo może bardzo usprawnić kampanie segmentacyjne, w których komunikat jest dopasowany do danego segmentu szerokiej grupy celowej. 

Pierwsze polskie kampanie generowane przy użyciu AI za nami. Na początku tego roku wykorzystywała je Adamed Pharma, w trakcie Mistrzostw Europy – Sieć Sklepów Komfort, w ostatnim czasie Lasy Państwowe w kampanii „Wrzuć do kosza i te okazy”, gdzie przy wykorzystaniu AI zamieniono śmieci w nieistniejące gatunki grzybów (m.in. papierzak szkaradny, butelczak wiecznisty) – promując w ten sposób czystość w lasach. 

Co ciekawe, AI w spotach pojawił się też jako „aktor” – maturę w tym roku z sukcesem zdał Prymus – model sztucznej inteligencji, w kampanii społecznej „Otwarci na zmianę” prowadzoną przez Fundację Zwolnieni z Teorii.

Emilia Czerwiec-Caruso
co-creative director, INSIGNIA

Najciekawsze kampanie marek i firm w 2024 r.

Specsavers – The misheard version

Za innowacyjność i humor oraz maksymalne wykorzystanie potencjału wideo online. Kampania Specsavers to odważny krok w podnoszeniu świadomości na temat utraty słuchu i  dowód, że o tematach poważnych można mówić lekko.

Spreadbeats od Spotify

Za pokazanie, że human intelligence wciąż zaskakuje. Teledysk w formie animacji został zakodowany w arkuszu kalkulacyjnym. Wszystko po to, aby w totalnie zaskakujący sposób dotrzeć do agencji mediowych i reklamodawców z ofertą b2b Spotify.

DoorDash

Za absurdalny humor i spryt oraz wykorzystanie prostego wideo do promocji wielkiej aktywacji. Wyobrażacie sobie dostać wszystkie produkty emitowane w jednym bloku reklamowym?  Kampania DoorDash „All the Ads” podczas Super Bowl 2024 polegała na tym, że marka zbierała wszystkie produkty z reklam emitowanych w trakcie meczu. Każdy produkt, który pojawił się w reklamie, był dodawany do koszyka DoorDash. Nagroda dla jednej osoby rosła wraz z pojawianiem się nowych reklam.

Trendy, które dominowały w 2024 r.

AI miało ogromny wpływ na automatyzację tworzenia wideo, w tym generowanie wirtualnych ambasadorów marek, analizę emocji widzów i personalizację treści. Tradycyjna produkcja wideo otwiera się na optymalizację produkcji.

Wyzwania i zmiany czekające w 2025 r.

Spodziewam się większej demokratyzacji AI, co ułatwi dostęp do technologii. Wideo marketing stanie się bardziej responsywny, z naciskiem na dynamiczne dopasowywanie treści.

Wpływ i wykorzystanie AI w wideo marketingu w 2024 r. i jak może się to zmienić w nadchodzącym 2025

Najciekawsze rozwiązania, wdrożenia, zmiany na rynku AI w 2024 roku

SORA i inne narzędzia text-to-video, które pozwalają tworzyć jakościowe filmy oraz animacje. To rewolucja, która dzieje się na naszych oczach.

Najciekawsze kampanie i działania marek z wykorzystaniem AI w 2024 roku

Kampania Muzeum POLIN wykorzystała sztuczną inteligencję do odtworzenia głosu Stelli Fidelseid, ocalałej z Holocaustu. Technologia pozwoliła na interakcję z jej opowieścią poprzez multimedia dostępne w muzeum. Ta poruszająca kampania pokazuje, jak to, co nowe może zbliżyć nas do historii, która zawsze powinna być żywa.

Kuba Zarzycki
reżyser & senior copywriter w Focus Nation

Sztuczna inteligencja i prawdziwe emocje 

W świecie reklamy wideo zarysowują się dwa kluczowe trendy. Pierwszy to powrót do autentycznych, ludzkich emocji – odpowiedź na przesycenie przestrzeni multimedialnej miałkimi, powtarzalnymi treściami, które dominują szczególnie w mediach społecznościowych. Odbiorcy coraz bardziej cenią sobie przekazy, które wywołują prawdziwe wzruszenie lub skłaniają do refleksji, a marki i twórcy starają się sprostać tym oczekiwaniom. 

Drugi trend to rosnące wykorzystanie sztucznej inteligencji w produkcji reklam. AI nie tylko pozwala obniżyć koszty, ale także otwiera nowe możliwości kreatywne. Twórcy i domy produkcyjne starają się wyróżnić na rynku, stając się pionierami w tworzeniu kampanii wspieranych technologią – chcą być „tymi od AI”. 

Choć te dwa podejścia wydają się przeciwstawne, ich połączenie wydaje się kwestią czasu. Stworzenie kampanii, która jednocześnie wzrusza i wykorzystuje zaawansowaną technologię, wymaga odwagi oraz wizji zarówno ze strony klientów, jak i twórców. Rok 2025 może być momentem, kiedy te dwa światy znajdą wspólny język – z korzyścią dla odbiorców i całej branży. 

Otodom: „Światło” 

Kampania Otodom „Światło” udowadnia, jak skutecznie można połączyć emocje z przekazem reklamowym. Spot wyróżnia się unikalnym klimatem, który zawdzięcza współpracy z twórcami znanymi z teledysków i filmów modowych. To podejście nadało reklamie wyjątkowy, artystyczny charakter, rzadko spotykany w kategorii nieruchomości.

Zamiast standardowego skupienia na produkcie – aplikacji i jej funkcjonalnościach – kampania kładzie nacisk na emocjonalny aspekt związany z domem i jego mieszkańcami. Spot przedstawia opowieść, która angażuje widza, porusza i buduje więź emocjonalną, jednocześnie subtelnie podkreślając korzyści płynące z korzystania z Otodom. To przykład reklamy, która zamiast informować, inspiruje i pozostaje w pamięci. 

Sony: „Ult Power Sound”  

Kampania promująca linię głośników i słuchawek SONY to spektakularny przykład wykorzystania sztucznej inteligencji do tworzenia abstrakcyjnych, wcześniej nieosiągalnych światów. Dzięki połączeniu technologii, mocy dźwięku i głębokich emocji, spot odzwierciedla filozofię marki oraz jej ambicje jako lidera w innowacyjnych rozwiązaniach audio. 

Dynamiczna narracja wizualna, płynna praca kamery i surrealistyczne, baśniowe krajobrazy zanurzone w intensywnych kolorach wciągają widza w świat, który zachwyca nie tylko formą, ale również treścią. Reklama skutecznie łączy wizualne piękno z prezentacją korzyści płynących z produktu, podkreślając wyjątkową jakość dźwięku i nowoczesność SONY. 

Choć technologia i trendy w reklamie szybko się zmieniają, a to, co dziś jest nowoczesne, jutro może wydawać się przestarzałe, kampania SONY przypomina, że warto eksperymentować. Postęp technologiczny nastąpi niezależnie od naszych działań, a innowacyjne projekty, takie jak ten, nie tylko przyspieszają zmiany, ale również pozostawiają trwały ślad w branży kreatywnej. 

Coca-Cola – Secret Santa 

W Polsce nie mieliśmy jeszcze okazji zobaczyć reklamy dużej marki w pełni wygenerowanej przez sztuczną inteligencję, ale za granicą Coca-Cola postawiła już pierwszy krok w tym kierunku. Firma wykorzystała AI w swoim świątecznym spocie, co wzbudziło szerokie zainteresowanie, a zarazem mieszane uczucia.

Z jednej strony, projekt ten można uznać za przełomowy i zapadający w pamięć jako odważna próba redefinicji reklamowego języka. Z drugiej strony wielu widzów odczuwało niepokój związany z tzw. efektem „uncanny valley” – sztuczne twarze i ruchy generowane przez AI momentami wydawały się nienaturalne, co budziło poczucie dyskomfortu. Coca-Cola, znana z ciepłych, emocjonalnych reklam, które stawiają człowieka i relacje w centrum, zdecydowała się na technologię, która jeszcze nie w pełni radzi sobie z realistycznym odwzorowaniem ludzkiej mimiki. 

Choć finalny efekt spotu może wydawać się momentami groteskowy, wskazuje również na ogromny potencjał AI. Przy odpowiednim dopracowaniu tej technologii wkrótce możemy spodziewać się reklam, które płynnie łączą kreatywność z innowacją – i być może zrewolucjonizują branżę szybciej, niż wielu z nas się tego spodziewa. 

Wszystkie te kampanie pokazują, że przyszłość reklamy leży w harmonijnym łączeniu emocjonalnego przekazu z technologiczną innowacją. Rok 2025 może przynieść jeszcze większe zbliżenie tych dwóch światów, oferując odbiorcom nową jakość doznań wizualnych i emocjonalnych.

Michał Czarkowski
group account manager w Focus Nation 

Zmian i trendów w wideo marketingu w 2024 roku było tak wiele, że skupię się na trzech aspektach. Po pierwsze to znaczący wzrost udziału i znaczenia krótkich, kilku bądź maksymalnie kilkunastu sekundowych filmów głównie w formacie pionowym, dostosowanym do oglądania na telefonie. Konsumujemy szybko i w biegu, więc dokładnie tak samo zaczęliśmy „konsumować” media.

Po drugie to także czas personalizacji, segmentacji i angażowania odbiorców w komunikację marek. Dzięki szczegółowej analizie danych oraz zaangażowaniu AI potencjał tworzenia spersonalizowanej komunikacji był większy, niż kiedykolwiek wcześniej.

I po trzecie to czas dużo większego i śmielszego wykorzystywania wirtualnej (VR) i rozszerzonej rzeczywistości (AR), które pozwalają na znacząco większą interakcję z odbiorcami oraz wspomnianą wyżej personalizację komunikacji.

Wyzwaniem na przyszły rok jest na pewno wykorzystanie i rola AI w komunikacji. Z jednej strony technologia pozwala na tworzenie contentu dużo bardziej spersonalizowanego, z drugiej jednak strony odbiorcy widzą „sztuczność” tej komunikacji – według badań Kantar aż dwie piąte użytkowników nie ufa reklamom generowanym przez AI, zaś według badań przeprowadzonych przez Edelman, aż 81% konsumentów uważa, że autentyczność i transparentność marek są kluczowe dla ich zaufania. Trzeba więc będzie znaleźć jakieś rozwiązanie…

Tu przeczytasz pozostałe części podsumowania roku 2024.