Wschodząca gwiazda reprezentacji Polski Jakub Kiwior i legenda polskiego dziennikarstwa sportowego Dariusz Szpakowski spotkali się w ramach cyklu adidas „Three Moments with”. W szczerej rozmowie obrońca Arsenalu opowiada o trzech momentach największej presji w jego karierze. Piłkarz jako ambasador marki adidas znalazł się także na muralu zlokalizowanym niedaleko Stadionu Narodowego w Warszawie.
W wywiadzie przeprowadzonym w przededniu UEFA EURO 2024TM, Kiwior opowiada o tym jak od najmłodszych lat radzi sobie z presją związaną z pięciem się po szczeblach piłkarskiej kariery. Obrońca wspomina pierwsze mecze w lidze włoskiej i reprezentacji Polski. – Przed debiutem w Serie A, na San Siro ta presja na pewno się pojawiła. Była jednak przy mnie do momentu, gdy sędzia nie zagwizdał po raz pierwszy. Potem myśli się już tylko o meczu i zero presji. W reprezentacji na pewno jest presja, ale to też duża radość. Gdy wychodzi się na Narodowy i słyszy się hymn to jest ogromna motywacja, by czekać na ten pierwszy gwizdek i żeby zrobić wszystko by ten mecz wygrać – przyznaje defensor z Tychów.
W dalszej części rozmowy Kiwior opowiada także o tym jak wzrosła i czym różniła się presja, z jaką spotkał się w Londynie przy przejściu do Arsenalu. Piłkarz wspomina także Mistrzostwa Świata w Katarze i to jak wpłynęła na niego presja związana z rywalizacją z gwiazdami światowej piłki, m.in. z Leo Messim. – To jest presja, ale też motywacja. Nakręca mnie każdy wygrany pojedynek. Po meczu, jeżeli ci się to uda, to masz taką satysfakcję. „Powstrzymałem Messiego, odebrałem mu tyle razy piłkę” – to na pewno jesteś dumny z samego siebie – wspomina Kiwior.
O swojej presji związanej z komentowaniem najważniejszych meczów w polskim futbolu opowiada też Szpakowski, który przyznaje że komentowanie finału mundialu to więcej niż spełnienie jego największego marzenia z dzieciństwa. Cała rozmowa „Three moments with Kiwior and Szpakowski” do obejrzenia na kanale adidas na YouTubie.
W dniu ostatniego sprawdzianu kadry przed wylotem na Mistrzostwa Europy do Niemiec, w okolicach Stadionu Narodowego odsłonięty został mural z Kiwiorem w roli głównej. To już drugi tego typu mural przygotowany przez adidas z wizerunkiem czołowego ambasadora marki w Polsce. Pierwszy z nich powstał w Tychach tuż obok stadionu tamtejszego GKS-u. Znalazł się on na ścianie wieżowca, w którym Kiwior mieszkał, gdy trenował w drużynie juniorów GKS-u.
Warszawski mural jest spójnym elementem globalnej kampanii, w której adidas pomaga mierzyć się z presją, która jest nieodłączną częścią futbolu. W roku najważniejszych sportowych wydarzeń adidas z pomocą swoich gwiazd pokazuje, jak zapanować nad presją, aby czerpać jak najwięcej radości z uprawiania sportu.
Niezależnie czy jesteś zawodowcem, czy amatorem – w ważnych chwilach presja będzie ci towarzyszyć. Kampania pokazuje, jak przemienić ją w motywację, która pozwala dać z siebie na boisku to, co najlepsze. Daje to wszystkim sportowcom prosty przekaz: „You Got This”.
