Czasem wystarczy godzina tygodniowo, by ktoś uwierzył, że zasługuje na wszystko, o czym marzy. Dlatego Monster Munch włącza się w ważną społeczną inicjatywę. Marka kontynuuje swoją kampanię wspierającą Akademię Przyszłości, zachęcając do zaangażowania w wolontariat, dzięki któremu dzieci zyskują pewność siebie i wiarę w swoje możliwości. Po wiosennych działaniach skierowanych do studentów, teraz Monster Munch promuje rekrutację online, aby zebrać jak największą ekipę Dobrych Duchów.
Według badania SW Research wykonanego na zlecenie Lorenz, właściciela marki Monster Munch, głównym powodem, dla których poszukujemy przyjaciół, jest… potrzeba rozmowy. Najwięcej respondentów (44%) zadeklarowało, że możliwość „wygadania się” bliskim spoza rodziny, to najcenniejszy element takich relacji. Co trzecia osoba marzy też o kimś, z kim można po prostu spędzać wolny czas. To właśnie te najprostsze interakcje – po prostu bycie ze sobą i rozmawianie – są dla nas najcenniejsze. Nie brakuje jednak też takich, którzy czerpią z przyjaźni jeszcze więcej: 16% respondentów przyznało, że chcą mieć kogoś, kto motywuje ich do działania, a 13% – kogoś, kto ich inspiruje.
Takiego wsparcia jeszcze mocniej potrzebuje młodzież w wieku szkolnym. Szczególnie ci uczniowie, którzy borykają się z brakiem wiary w siebie. Akademia Przyszłości to program społeczny, który pomaga im ją zbudować – dzięki wolontariuszom, którzy ofarują swój czas i wiarę w to, że każdy ma w sobie siłę, by rozwinąć skrzydła.
Monster Munch wspiera Akademię Przyszłości
W tym roku Retrobus Monster Munch wyruszył w Polskę, by znaleźć Dobrych Duchów – kandydatów na wolontariuszy Akademii Przyszłości, którzy gotowi są stać się prawdziwym dopingiem dla podopiecznych programu. Trasa objęła m.in. Warszawę, Kraków, Poznań, Lublin i Olsztyn. Obecni wolontariusze Akademii Przyszłości zaangażowani w akcję pojawiali się na najważniejszych imprezach studenckich, by opowiedzieć młodym ludziom o zasadach programu i zachęcać ich do zostania jego częścią.
Ale uśmiechnięte duszki Monster Munch nie kończą tu swojej misji – przez cały lipiec marka wspiera rekrutację do programu także online, bo wierzy, że każda minuta poświęcona młodemu podopiecznemu ma znaczenie. W kampanię prowadzoną w mediach społecznościowych zaangażowali się Adrianna Krysian-Foremny, Martyna Pysia, Agnieszka Ratajczak, Zoja Skubis i Jan Witczak.
Kim jest Dobry Duch?
Akademia Przyszłości to ogólnopolski program społeczny organizowany przez Stowarzyszenie WIOSNA, odpowiedzialny również za jeden z największych i najskuteczniejszych programów dobroczynnych w Polsce – Szlachetną Paczkę. Wolontariusze Akademii Przyszłości poprzez regularny kontakt z podopiecznymi wspierają budowanie pewności siebie u dzieci, które zmagają się z brakiem wiary w swoje możliwości. Inspirują je, motywują, pomagają rozbudzać marzenia i dążyć do ich realizacji. Podczas cotygodniowych spotkań poświęcają swój czas i uwagę, by stworzyć relację opartą na zaufaniu, rozmowie i wsparciu. Pokazują dzieciom, jak odnaleźć w sobie ogromny potencjał i setki powodów do dumy.
– Wierzymy, że wśród fanów Monster Munch znajdziemy wielu empatycznych i zaangażowanych ludzi, którzy zechcą podarować swój czas i entuzjazm, stając się Dobrymi Duszkami dla swoich podopiecznych. Nasze chrupki poprzez swój oryginalny kształt i smak kojarzą się z szerokim, radosnym uśmiechem, lekkością i pogodą ducha. Chcemy przenosić tę pozytywną energię również na inne obszary, dlatego zachęcamy wszystkich do wzięcia udziału w rekrutacji do Akademii Przyszłości – komentuje Sylwia Liske, brand manager marki Monster Munch.
Rekrutacja trwa
Wolontariat w Akademii Przyszłości opiera się na małych krokach – wystarczy godzina w tygodniu, by w czyimś życiu zaszła wielka zmiana. Rekrutacja właśnie trwa, a Monster Munch z dumą ją wspiera. Szczegóły dostępne są na stronie akademiaprzyszlosci.org.pl.
