AI rewolucjonizuje XXI wiek. Zmienia sposób, w jaki funkcjonują niemal wszystkie branże, przede wszystkim w sieci. Pomaga w analizowaniu, interpretowaniu i prezentowaniu wyników wyszukiwania w sposób coraz bardziej precyzyjny i zrozumiały dla użytkowników. Wraz z tym rozwojem zmieniają się również zasady rządzące optymalizacją stron internetowych – przyjrzyjmy się, na co musi być gotowa branża SEO.
Jak AI zmienia sposób prezentowania wyników wyszukiwania?
Google od lat jest liderem w tej dziedzinie. Dzięki narzędziom takim jak BERT (Bidirectional Encoder Representations from Transformers), wyszukiwarka świetnie rozumie kontekst zapytań, a nie tylko w dopasowuje słowa kluczowe do stron internetowych. Google AI pozwala na bardziej precyzyjne interpretowanie zamiarów użytkowników i uwzględnia intencje, które stoją za zapytaniem, oferując bardziej trafne, kontekstowe odpowiedzi.
Google rozszerza także swoje możliwości poprzez integrację z systemami głosowymi, jak Google Assistant, które korzystają z AI do rozumienia mowy naturalnej i wnioskowania o potrzebach użytkownika.
RankBrain, BERT, MUM, czyli AI w algorytmach
AI nie jest tak nowe, jak sobie to wyobrażamy. Google już dawno wdrożył kilka przełomowych rozwiązań, które opierają się na sztucznej inteligencji. Są to między innymi:
- RankBrain – uruchomiony w 2015 roku, odpowiada za lepsze zrozumienie intencji użytkowników, zwłaszcza w przypadku zapytań, które nigdy wcześniej nie wystąpiły.
- BERT (Bidirectional Encoder Representations from Transformers) – wprowadzony w 2019 roku, BERT jest oparty na przetwarzaniu języka naturalnego (NLP) i pozwala wyszukiwarce zrozumieć kontekst słów w zapytaniach.
- MUM (Multitask Unified Model) – pojawił się w 2021 roku, pozwala Google lepiej łączyć informacje z różnych źródeł i w różnych formach (tekst, obrazy, filmy) aby generować dokładniejsze odpowiedzi.
- Gemini – najnowszy algorytm, zaprezentowany w 2023 roku, jest ostatecznym rozwinięciem koncepcji MUM. Łączy najnowsze osiągnięcia w dziedzinie AI i NLP, żeby skuteczniej zrozumieć zapytania i generować trafniejsze odpowiedzi. Ma także wprowadzić bardziej zaawansowaną analizę treści multimedialnych i generować wyniki opierające się na interakcji z użytkownikami w czasie rzeczywistym.
Bing AI, Perplexity, ChatGPT – jak działają i czym różnią się od tradycyjnych wyszukiwarek?
Oprócz Google możemy wykorzystać również inne wyszukiwarki, takie jak Bing, oraz chatboty, jak Perplexity czy ChatGPT. Coraz częściej internauci szukają w nich odpowiedzi.
Bing AI, wzbogacony o model GPT-4, ma na celu dostarczenie bardziej zaawansowanych wyników. Dzięki integracji z systemem konwersacyjnym umożliwia bardziej dynamiczną interakcję – odpowiedzi są generowane na podstawie pełnych analiz zapytań, w tym kontekstu i historii wyszukiwań, a nie tylko z samego tekstu strony.
Perplexity to kolejna wyszukiwarka, która opiera swoje działanie na AI. Jej unikalność polega na podejściu do źródeł informacji. Wykorzystuje zaawansowane modele językowe do przeprowadzania głębokiej analizy treści, a nie tylko do indeksowania i wyświetlania stron.
ChatGPT również nie jest wyszukiwarką w tradycyjnym sensie. Potrafi pełnić funkcję asystenta wyszukiwania, generując odpowiedzi w sposób przypominający rozmowę. Zamiast jedynie prezentować linki, ChatGPT konstruuje odpowiedzi, bazując na ogromnej bazie wiedzy i dostarcza pełnych informacji w jednym komunikacie.
Optymalizacja pod AI-driven search – jak zmieniają się strategie SEO?
Wyszukiwarki coraz lepiej rozumieją kontekst zapytań użytkowników i potrafią dostarczyć odpowiedzi w formie krótkich streszczeń, bez konieczności klikania w konkretne linki. To zmienia klasyczną zasadę SEO, która opierała się na przyciąganiu użytkowników na strony. Specjaliści muszą uwzględniać nie tylko słowa kluczowe i techniczne aspekty optymalizacji, ale także zrozumienie algorytmów AI.
Bezpośrednie odpowiedzi featured snippets
Strategie muszą więc uwzględniać zarówno tradycyjne aspekty, takie jak tytuły stron, metadane, czy linkowanie wewnętrzne, ale również dbać o to, by treści były zoptymalizowane pod kątem featured snippets. Powinny być zwięzłe, dobrze sformatowane i odpowiadać na konkretne pytania. Oprócz tego, należy zadbać o jasne i przejrzyste struktury, które umożliwią wyszukiwarce łatwiejsze wydobycie wartościowych fragmentów tekstu. Tak zwana pozycja zero jest bardzo konkurencyjna – strony, które nie są odpowiednio zoptymalizowane, mogą stracić na widoczności.
W tradycyjnym SEO główny nacisk kładziono na stosowanie słów kluczowych w odpowiednich miejscach – w tytule, nagłówkach czy treści. Dzięki AI rola słów kluczowych jest mniej istotna. Liczy się kontekst. W centrum uwagi pojawia się głębsze zrozumienie użytkownika, semantyczne SEO. Modele patrzą szerzej na zapytania, przez co AI nie tylko wyłapuje konkretne słowo kluczowe, ale także analizuje powiązane terminy i synonimy.
Wpływ AI na content i treści
Jednym z najczęściej poruszanych tematów jest pytanie o to, jak Google traktuje treści generowane przez sztuczną inteligencję. W 2023 roku wprowadzono wytyczne, które jasno wskazują, że treści stworzone wyłącznie przez AI, które nie dostarczają wartości dla użytkowników i są tworzone w sposób automatyczny, mogą być penalizowane. Szczególnie zwraca się uwagę na jakość, rzetelność i autentyczność treści.
Teksty generowane przez AI mogą być wartościowe, ale nie powinny być jedynie powielaniem informacji dostępnych w Internecie. Zatem artykuły, opisy i notki stworzone przy pomocy AI, ale odpowiednio edytowane, rozwinięte i dostosowane do użytkowników, mogą osiągać wysokie pozycje w wynikach wyszukiwania.
Wpływ AI na strategie link buildingu
Backlinki, czyli linki prowadzące do naszej strony, były podstawą w strategii SEO. W kontekście rozwoju sztucznej inteligencji ich rola ulega pewnej transformacji. Algorytmy, które analizują treści i oceniają ich jakość, stają się coraz bardziej zaawansowane – coraz większe znaczenie ma jakość, kontekst oraz autentyczność.
Sztuczna inteligencja ułatwia budowanie stron, co może być wykorzystywane na różne sposoby. Podczas oceny witryn trzeba zachować ostrożność. Miejsca, z których pozyskujemy backlinki, nie powinny być generowane wyłącznie przez AI. Niezbędna jest praca włożona przez człowieka, dzięki której takie miejsca są unikalne i wartościowe.
Wykorzystanie sztucznej inteligencji do generowania treści bez żadnej wartości merytorycznej może prowadzić do poważnych konsekwencji – Google, stale aktualizując swoje algorytmy, stara się eliminować tego typu farmy linków. Strony, które bazują na sztucznych treściach generowanych przez AI, doświadczają spadku widoczności. W efekcie warto inwestować w naturalne, wartościowe witryny.
Czy AI sprawi, że tradycyjne SEO przestanie istnieć?
Wprowadzenie AI znacząco zmienia sposób, w jaki wyszukiwarki oceniają i indeksują strony internetowe, ale nie oznacza to końca SEO. Sztuczna inteligencja jest jedynie narzędziem. Wprowadza nowe techniki i możliwości, które mogą usprawnić proces optymalizacji. Należy jednak przygotować się, aby ją wykorzystać i nie zostać w tyle. Jak to zrobić?
- Zainwestuj w edukację i rozwój umiejętności związanych z AI.
- Skup się na wartościowej treści.
- Dostosuj strategie SEO do wyszukiwań głosowych i wizualnych.
- Postaw na doświadczenie użytkownika (UX).
- Monitoruj i adaptuj witrynę do zmian w algorytmach.
W rzeczywistości AI i tradycyjne SEO są w pewnym sensie współzależne. Algorytmy już teraz uwzględniają różne czynniki w ocenie stron. Oznacza to, że specjalistom SEO przyjdzie jeszcze bardziej skoncentrować się na odpowiadaniu na realne potrzeby użytkowników.