Agencja ASAP&ASAP utworzyła dział AI, który będzie pełnił rolę wewnętrznego hubu, specjalizującego się w kompetencjach AI i wykorzystaniu rozwiązań sztucznej inteligencji w produkcji materiałów marketingowych dla klientów. Zespołem pokieruje Dominik Siadak – partner i chief strategy officer agencji. Dział AI składa się z 5 osób – pasjonatów AI, posiadających umiejętności realnego wykorzystania AI w różnych aspektach (wideo, muzyka, postprodukcja) w codziennej pracy agencji. W ramach ukazania możliwości pracy z AI agencja przygotowała świąteczny spot w formie życzeń dla klientów agencji, o obrazoburczym tytule „Mikołaj nie istnieje”.
– Chcemy w 2025 roku położyć nacisk na wykorzystanie AI w egzekucjach kreatywnych w celu oferowania naszym klientom niższych cen, szybszych realizacji oraz wyższej jakości. Oczywiście zdajemy sobie sprawę z ograniczeń jakie wciąż posiada AI, ale widzimy jak jej wykorzystanie usprawnia naszą codzienną pracę oraz otwiera nowe możliwości kreatywne. Dzięki wykorzystaniu modeli generujących filmy, storyboardy czy animatiki do badań, nagrania lektorskie do kreacji wideo, czy zdjęcia do KV i social mediów, jesteśmy w stanie obniżyć koszty dla klientów. Czas pracy na projektach również znacząco się zmniejsza, często o ponad 50%. Praca z wykorzystaniem sztucznej inteligencji wymaga pewnej „edukacji” marketerów, tak by rozumieli ograniczenia technologii oraz wiedzieli, że typowy proces kreatywny musi zostać zmodyfikowany pod ograniczenia technologiczne. W roku 2025 rozwój AI będzie dynamicznie przyspieszać, a my zamierzamy w pełni wykorzystywać oferowany przez nowe technologie potencjał – komentuje Dominik Siadak, partner i chief strategy officer agencji ASAP&ASAP.
W ramach ukazania możliwości pracy z AI agencja przygotowała świąteczny spot w formie życzeń dla klientów agencji.
– Wszystkie ujęcia w filmie zostały wygenerowane dzięki narzędziom AI. Również w celu upscallingu i poprawy jakości materiałów korzystaliśmy z narzędzi sztucznej inteligencji. Praca nad produkcją spotu zajęła 2 dni robocze, co przy tradycyjnej realizacji nie byłoby możliwe. Również użycie stocków nie stanowiłoby tu rozwiązania, bo znalezienie tam tak specyficznych ujęć byłoby niewykonalne. Udało nam się stworzyć spot tak szybko dzięki zmianie procesu kreatywnego i podporządkowaniu go technologii. Copywriter ściśle pracował z AI Visual Content Creatorem oraz montażystą w celu bieżącej modyfikacji scenariusza, przy jednoczesnym zachowaniu pierwotnej wizji spotu oraz myśli strategicznej. To podejście pozwoliło nam wygenerować emocjonalny, ciekawy wizualnie spot, który realizuje swój nadrzędny cel: złożenie kreatywnych życzeń naszym klientom – komentuje Jacek Redźko, partner i chief video officer agencji.
